To oni poprzedzą Ugly Kid Joe w Polsce. Tak brzmi muzyka z "zatęchłych piwnic"
Na dwóch koncertach grupy Ugly Kid Joe w Polsce Amerykanów poprzedzać będzie polski kwartet Sick Saints. Formacja ma na koncie debiutancką płytę "Out of the Night", na której przedstawia jak brzmi brutalglam. "Nie próbujemy brzmieć jak nasi idole" - podkreśla gitarzysta Mighty Mike. Co kryje się pod tym szyldem?

"Brutalglam sięga głęboko w przeszłość, do zatęchłych piwnic Nowego Jorku początku lat 70., kiedy na światło dzienne chcieli wyjrzeć New York Dolls, a Kiss stali w blokach startowych, aby podbić świat swoimi riffami i komiksowym wizerunkiem. Sięga też do klubów Kalifornii początku kolejnej dekady, gdzie rodziły się thrash metal i glam metal, a Metallica i Mötley Crüe zaczynały swoją drogę na szczyt. Sick Saints nadało temu współczesną twarz unowocześniając brzmienie i tworząc mieszankę iście wybuchową" - czytamy w opisie.
Działający od 2020 r. kwartet ma na koncie wydany wiosną debiutancki album "Out of the Night", występy u boku Nocnego Kochanka w 2022 i 2023 roku, a także dwie samodzielne trasy, każdorazowo obejmujące kluby w dwunastu polskich miastach (2024). Dodajmy, że zespół znalazł się w gronie finalistów Eliminacji do Pol'and'Rock Festival 2024.
Sick Saints przed Ugly Kid Joe. "Mieszanka wybuchowa"
"To z jednej strony wizerunek i makijaże na koncertach. Po drugie są to nasze osobowości - dość różne, ale jednak składają się na pewnego rodzaju szaleńczą mieszankę wybuchową. Po trzecie muzyka, która jest wypadkową starych brzmień i nowoczesności" - podkreśla gitarzysta Mighty Mike.
To właśnie Sick Saints poprzedzać będą amerykańską grupę Ugly Kid Joe na ich dwóch koncertach w Polsce. Ekipa z Kalifornii przypomni swoje największe przeboje w Warszawie (Klub Progresja, 24 czerwca) i Krakowie (Klub Kwadrat, 25 czerwca). Bilety na występy organizowane przez Live Nation trafiły już do sprzedaży.
Największą popularność Ugly Kid Joe przyniósł obwołany "hymnem młodzieżowego buntu" przebój "Everything About You" z 1992 r.
Ugly Kid Joe wracają do Polski. Co już wiemy?
Swoją działalność zaczęli jako cover band Black Sabbath, ale szybko stali się jednym z najistotniejszych zespołów na kalifornijskiej scenie muzycznej.
Styl Ugly Kid Joe to połączenie hard rocka, southern, funku, rapu i thrashu. Zadebiutowali w 1991 roku EP-ką "As Ugly As They Wanna Be" i szybko osiągnęli sukces, sprzedając ponad 2 miliony kopii i jednocześnie stając się najlepiej sprzedającą się debiutancką EP-ką na świecie.
Po kilku trasach koncertowych z takimi wykonawcami jak Black Sabbath, Def Leppard, czy Motörhead, Ugly Kid Joe wydali swoją pierwszą płytę, "America's Least Wanted" (1992), która dotychczas dwukrotnie pokryła się platyną w Stanach Zjednoczonych. To z niej pochodzi wspomniany przebój "Everything About You" oraz cover "Cats in the Cradle" Harry'ego Chapina.
Drugi album zespołu, "Menace to Sobriety" (1995), również spotkał się z pozytywnymi recenzjami na świecie, zdobywając tytuł albumu roku magazynu "Kerrang!". Jednak po problemach z wytwórnią i średnim przyjęciu następnej płyty "Motel California" (1996) Ugly Kid Joe wyruszyli na pożegnalną trasę koncertową i przerwali swoją działalność, z 5 milionami sprzedanych płyt na koncie.
Ugly Kid Joe powrócili w 2011 roku z nową EP-ką zatytułowaną "Stairway to Hell" (tytuły będące parodią klasyków rocka to ich specjalność) i od tamtego czasu nieustannie są w trasie, odwiedzając zarówno ojczyste USA, jak i Australię czy Azję. W 2013 roku zawitali także do Polski, dając koncert na Przystanku Woodstock.
Wizyta w naszym kraju spodobała im się tak bardzo, że potem kilkakrotnie Amerykanie gościli u nas na koncertach klubowych.
Jesienią 2015 r. ukazał się studyjny album "Uglier Than They Used ta Be" dzięki kampanii w jednym z serwisów crowdfundingowych. W nagraniach grupę gościnnie wsparł Phil Campbell, wieloletni gitarzysta Motörhead (w tym w coverze przeboju "Ace of Spades" tej formacji).
Z kolei na wydanym w październiku 2022 r. ostatnim albumie studyjnym "Rad Wings of Destiny" (tytuł to parodia "Sad Wings of Destiny" Judas Priest) znalazła się przeróbka utworu "Lola" z dorobku The Kinks.