Reklama

Nie odda Lennona

Yoko Ono nie pozwoliła użyć piosenek swojego nieżyjącego męża Johna Lenona w filmie opowiadającym o ich wspólnej podróży po Szkocji. Swoją decyzję uzasadniła "złymi wspomnieniami".

Wspólna podróż Yoko Ono i Johna Lennona po Szkocji w 1969 roku zakończyła się wypadkiem samochodowym. Przejeżdżając przez małą wieś ich samochód zderzył się z innym pojazdem. Lennon spędził 5 dni w szpitalu. Miał poranioną twarz. Założono mu łącznie 17 szwów. Yoko Ono miała podobne obrażenia na czole.

Prawnik Yoko Ono oświadczył, że wdowa po byłym Beatlesie nie życzy sobie firmowania muzyką Johna Lennona takiej historii. Yoko Ono kontroluje wszelkie prawa autorskie do muzyki męża. Wydawca Sony/ATV nie zgodzi się na wykorzystanie utworów bez jej pozwolenia.

Reklama

Scenarzysta filmu Derek Yeaman ubiegał się o prawa do użycia muzyki byłego Beatlesa w filmie "Mhari And The Lennons". Do napisania scenariusza zainspirowała go informacja, że w trakcie podróży Lennon zaprzyjaźnił się z pastorem szkockiego kościoła. Film jest fikcyjną historią o wpływie muzyka na lokalną społeczność.

Zobacz teledyski Johna Lennona na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: john lennon | yoko ono
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama