Reklama

Marillion znów w EMI

Wielu fanów zespołu Marillion być może nie uwierzy, ale to prawda. Po niezbyt przyjemnym rozstaniu i kilku latach przerwy, członkowie legendarnej grupy podpisali ponownie kontrakt z wytwórnią EMI! Dzięki temu być może zespół znów pojawi się w Polsce.

Lata działania na własną rękę nie były dla Marillion zbyt dobre. O ile muzycznie grupa się rozwijała, pojawiały się problemy natury technicznej, związane z dystrybucją albumów, akcjami promocyjnymi i koncertami.

Steve Hogarth, wokalista zespołu, ma nadzieję, że po powrocie do EMI wszystko się zmieni. "Podpisaliśmy kontrakt z wytwórnią EMI, która będzie nas promować tak jak swe największe gwiazdy. Jak wszyscy wiemy, EMI ma najlepszą sieć dystrybucji na świecie. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że nasze płyty dotrą wszędzie tam, gdzie ludzie chcą nas słuchać. Poza tym być może wreszcie po pięciu latach przerwy ruszymy w dużą trasę koncertową. Wreszcie dotrzemy do miejsc, w których jeszcze nie byliśmy, a także znów odwiedzimy kraje, w których nas chwilę nie było. Kontrakt z EMI nie obejmuje terytorium Stanów Zjednoczonych, tam wciąż szukamy odpowiedniego partnera".

Reklama

Steve dodał także, że słońce znów zaczęło świecić dla zespołu dzięki fanom, którzy zaufali mu i zgodzili się z góry zapłacić za nowy, nienagrany jeszcze album. "To wszystko nie udałoby się bez naszych fanów. Chciałbym im bardzo za to podziękować - za to, że nam zaufali i że ciągle przy nas są".

Konrad Sikora/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marillion | przerwy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy