Kruk "Last Second": Dla tych, których zabrał los
Na naszych stronach możecie zobaczyć najnowszy teledysk hardrockowej grupy Kruk.
- Z "Last Second" wiąże się ciekawa i dosyć nietypowa dla Kruka historyjka. Otóż utwór miał nie trafić na płytę, a w naszym przypadku jest tak, że jak już utwór 'ma nie trafić' to nie trafia i koniec. Ostatecznie przekonał nas nasz dźwiękowiec Kuba Hyrja, który wręcz faworyzował tan utwór i miał skubany nosa, bo po wydaniu płyty okazało się, że zarówno recenzenci jak i nasi sympatycy bardzo wysoko oceniają "Last Second". Dzięki temu my sami odkryliśmy fajną energię drzemiącą w tym utworze i na koncertach potrafimy wyzwolić przy tym kawałku niezły ogień na scenie - opowiada Interii Piotr Brzychcy.
- Z myślą o klipie postanowiliśmy skrócić nieco formę znaną z albumu, dodając w zamian nowe solo gitarowe, co z całą pewnością będzie pewnym smaczkiem dla tych, którzy polubili wersję pierwotną. Tekst opowiada o motocyklistach, tych którzy są i tych których zabrał los. Od jakiegoś czasu sam wkręciłem się w klimaty motocyklowe, stąd moja rola w teledysku - dodaje gitarzysta Kruka.
Zobacz teledysk "Last Second":
Za produkcję teledysku odpowiada współpracujący już wcześniej z zespołem Darek Świtała. Całość została zrealizowana w Dąbrowie Górniczej Strzemieszyce gdzie powstał Kruk i do dziś ma próby.
- Specyficzna poranna mgła sprawiła, że duża część zdjęć, które były realizowane po tym jak opadła mgła i wyszło słońce, trafiła do kosza. Najbardziej żałuję ujęć z naszą koleżanką Moniką, która miała na planie przewrotkę motocyklową. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Chciałbym kiedyś stworzyć na bazie tych nieopublikowanych zdjęć wideo do "Last Second" w pełnej jego wersji audio i zamieścić na przykład jako bonus na nowej płycie, albo krążku DVD - opowiada Piotr Brzychcy.
Czytaj także:
"Moją misją jest dbanie o pomniki" - wywiad z Piotrem Brzychcym