Grzegorz Skawiński: Życzę wam mniej chaosu
"W imieniu swoim i zespołu O.N.A. chciałbym życzyć wszystkim użytkownikom portalu INTERIA.PL mniej chaosu w nadchodzącym roku, bo w mijającym było go bardzo dużo. Mam nadzieję, że nowe stulecie przyniesie nam więcej spokoju" - powiedział Grzegorz Skawiński, gitarzysta i lider formacji O.N.A.
"Dla O.N.A. rok 2000 był średni" - stwierdził Skawiński. "Muzyka rockowa w mediach była w szalonym odwrocie i jako zespół rockowy odczuliśmy to na własnej skórze. Często wmawia się ludziom, że wykonawcy typu Myslovitz to grupy rockowe, ale z całym szacunkiem dla nich, nie jest to rock. Nie ma rocka w mediach i wyraźnie odbija się to na naszym samopoczuciu i frekwencji na koncertach. Sytuacja nie jest najlepsza i życzylibyśmy sobie, żeby coś się zmieniło. Jest spora grupa ludzi, która do zaspokojenia potrzeby głębszej refleksji muzycznej potrzebuje czegoś więcej niż pop, disco czy techno."
Tyle życzeń. A jakie plany ma O.N.A. na nadchodzący rok?
"W maju albo we wrześniu zostanie wydana nowa płyta O.N.A. Nie odpuścimy sobie ciężkiego, ostrego grania i myślę, że wszyscy, którzy kochają taką muzykę, będą zadowoleni z naszego nowego dziełka. W tej chwili pracujemy spokojnie nad materiałem. Chcemy, żeby była to płyta dobrze przemyślana, otwarta, mocna i przede wszystkim nowa" - powiedział nam Grzegorz Skawiński.
