X Factor
Reklama

"X Factor": Incydent w ćwierćfinale programu

Do niecodziennej sytuacji doszło w trakcie ćwierćfinału brytyjskiego "X Factor", kiedy to na scenę wtargnęła grupka mężczyzn i na krótką chwilę przerwała końcówkę występu Honey G.

Do niecodziennej sytuacji doszło w trakcie ćwierćfinału brytyjskiego "X Factor", kiedy to na scenę wtargnęła grupka mężczyzn i na krótką chwilę przerwała końcówkę występu Honey G.
Występ Honey G w "X Factorze" został przerwany /Splash News /East News

W trakcie programu Honey G wykonywała utwór "Can’t Touch This" MC Hammer. Gdy raperka kończyła piosenkę na scenę wtargnęła grupka mężczyzn, która przerwała występ uczestniczki.

Chwilę później do akcji wkroczyła ochrona i wyprowadziła ze studia osoby zakłócające program.

"Występ przerwało czterech mężczyzn z pomocą jednej osoby z obsługi. Cała piątka przebywała na widowni. Zakłócający zostali przesłuchani przez policję i ochronę, a następnie wyproszeni z budynku" - czytamy w oficjalnym komunikacie producentów programu. 

Reklama

Szybkie stanowisko twórców "X Factora" nie rozwiało jednak wszystkich wątpliwości. Część internautów jest przekonana, że akcja była zaplanowana.

Do zamieszania przyznała się grupa TrollStation, która zajmuje się prankami. W przeszłości kilkakrotnie udało im się zakłócić m.in. mecze Tottenhamu. Na Youtube kanał posiada 800 tys. subskrypcji.

Zamieszanie w programie nie pomogło kontrowersyjnej raperce, która odpadła z programu.

Honey G była rewelacją 13. edycji brytyjskiego "X Factora". Uczestniczka budziła również mnóstwo kontrowersji. Jedni uważali ją za autentyczną, inni twierdzili, że jej wykonania są fatalne, a sama 35-latka ośmiesza swoją działalnością środowisko hiphopowe.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The X Factor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy