Witek Piasecki w "The Voice Kids". Trenerzy byli nim zachwyceni

Witek Piasecki to 11-latek, który od pierwszych lat swojego życia był zdradzał zainteresowanie śpiewaniem. Gra również na keyboardzie i klarnecie.

Podczas przesłuchań w ciemno uczestnik wykonał wielki przebój Sobla "Fiołkowe pole". 11-letni Witek obrócił trzy fotele. Do samego końca wahali się Tomson z Baronem. W pewnym momencie krzyknęli nawet do Cleo, że nie odwrócą fotela, po czym wcisnęli przycisk, czym mocno zaskoczyli trenerkę.

"Co za wredoty" - podsumowała wokalistka.

Tomson i Baron zdradzili Piaseckiemu "sceniczny trick" i powiedzieli mu, aby krzyknął "zróbcie hałas". Dawid Kwiatkowski dał natomiast 11-latkowi list. "Przeczytaj go, nie wiem czy do mikrofonu" - stwierdził trener.

Witek zdradził trenerom, że w przyszłości też chciałby być trenerem, na co błyskawicznie zareagowała Cleo i zaprosiła go na swój fotel. "Jestem tobą zachwycona, jesteś przeuroczy" - mówiła.

Ostatecznie Witek Piasecki zdecydował, że będzie dalej pracował z Dawidem Kwiatkowskim.