Przystanek Woodstock 2015
Reklama

Znamy zwycięzców ostatniego, krakowskiego półfinału Eliminacji do Przystanku Woodstock!

Ostatni półfinał Eliminacji do 21. Przystanku Woodstock już za nami! W sobotę (6 czerwca) w Klubie Studenckim "Kwadrat" w Krakowie osiem zespołów, wyłonionych w pierwszym etapie Eliminacji, rywalizowało o przejście do finału i występ na Dużej Scenie tegorocznej edycji Przystanku Woodstock. Decyzją Jury do grona finalistów dołączyło aż 5 zespołów: Hajva, Straight Jack Cat, Black Radio, Mindfield i Riffertone!

Ostatni półfinał Eliminacji do 21. Przystanku Woodstock już za nami! W sobotę (6 czerwca) w Klubie Studenckim "Kwadrat" w Krakowie osiem zespołów, wyłonionych w pierwszym etapie Eliminacji, rywalizowało o przejście do finału i występ na Dużej Scenie tegorocznej edycji Przystanku Woodstock. Decyzją Jury do grona finalistów dołączyło aż 5 zespołów: Hajva, Straight Jack Cat, Black Radio, Mindfield i Riffertone!
Krakowscy zwycięzcy eliminacji do Przystanku Woodstock /Robert Grablewski /materiały prasowe

Tym samym znamy już wszystkie kapele, które staną do ostatecznej, muzycznej rywalizacji o występ na Dużej Scenie Najpiękniejszego Festiwalu Świata. Finał Eliminacji do 21. Przystanku Woodstock będzie miał miejsce we wrocławskim klubie "Stary Klasztor" już 21 czerwca 2015!

Sobotni koncert rozpoczęli muzycy z zespołu Primetime. Energiczne, rock’and’rollowe granie szybko poderwało do zabawy całą publiczność. Drugi w kolejności zaprezentował się na scenie zespół Hajva. Następnie przyszła pora na nieco odmienny, ale nie mniej ciekawy występ: Dziadowski Projekt zaserwował mieszankę muzyki disco, folku i elektro. Kilka minut później wyśmienitą zabawę zaserwował lokalny, krakowski band - Straight Jack Cat. Ta formacja pokazała, że niełatwo będzie ich pokonać na rodzimym gruncie, a zdobyte nagrody branży muzycznej nie są przypadkowe. Publiczności nie zmylił również szarmancki styl Fairy Tale Show, którego ekipa wystąpiła w garniturach! Już po pierwszych brzmieniach było wiadomo, że muzycy zaserwują niezłego, brudnego rock’n’rolla. Podczas ich występu nogi same rwały się do tańca. Następnie Black Radio z werwą zaprezentowali swoje utwory. Po pierwszych dźwiękach  było wiadomo, że na scenie czują się jak ryby w wodzie. Spośród wszystkich dzisiejszych wykonawców najcięższe brzmienia wydobyli ze swoich instrumentów muzycy z Mindfield, a chwilę później w zupełnie inny nastrój wprowadził publiczność zespół Riffertone. Melodyjne brzmienie gitary akustycznej pozwoliło zebranym pod sceną ochłonąć po wieczorze pełnym emocji. Na zakończenie, w atmosferę lat 60’ przeniosła wszystkich Ania Rusowicz z zespołem.

Koncerty tradycyjnie oceniało Jury w składzie: Jurek Owsiak (Fundacja WOŚP), Gosia Kaczmarek (Fabryka Zespołów), Andrzej Puczyński (ZPAV, Izabelin Studio), Krzysztof "Milkee" Dobies (Fundacja WOŚP/Radio Woodstock) oraz Tomasz Kasprzyk "Kasprol" (Antyradio).

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Przystanek Woodstock
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama