Open'er Festival 2016: Artyści zachwyceni polskimi fanami
Artyści występujący w naszym kraju często komplementują polskich fanów pojawiających się na ich koncertach. Trudno stwierdzić, kiedy to po prostu element kurtuazji z ich strony, a kiedy prawdziwy zachwyt. Sprawdźmy, co o polskiej publiczności napisali wykonawcy goszczący w tym roku na Open’er Festivalu.
Florence Welch, która razem ze swoim zespołem wystąpiła na scenie głównej pierwszego dnia festiwalu (29 czerwca) jak zawsze mogła liczyć na swój oddany polski fanklub. Dziewczyny prowadzące tę grupę organizacją akcji koncertowych zajęły się na kilka miesięcy przed występem grupy.
Florence nie kryła swojego wzruszenia na widok świecących balonów i glowsticków. Specjalnie dla fanów na bis zaśpiewała utwór "Third Eye", na który także przygotowano niespodziankę - w górę uniosły się złote oczy z wyciętym w środku sercem.
"Dziękuję Polsko, złote 'trzecie oczy' były magiczne" - napisała Florence Welch na swoim Instagramie.
Członkinie polskiego fanklubu Florence & The Machine w rozmowie z Interią opowiedziały o swoich wizytach na backstage'u u artystki i zdradziły, co zespół myśli o polskich fanach.
- Florence uwielbia polskich fanów. Jej muzycy mówili to tysiące razy. Nawet jak byłam prywatnie w kawiarni Chrisa, perkusisty, to mówił, że polski tłum jest naprawdę wyjątkowy i niesamowity. Nigdy nie spotkali czegoś takiego w innych krajach - mówiła nam jedna z członkiń fanklubu FATM.