Besides: Kim są zwycięzcy ósmej edycji "Must Be The Music"?
"Dziękujemy!!!!! :)" - napisali na Facebooku do swoich fanów (liczba rośnie lawinowo - przybyło ponad 3 tysiące) po wygranej w ósmej edycji "Must Be The Music" muzycy grupy Besides. Instrumentalny, postrockowy kwartet odniósł zasłużone, choć niespodziewane zwycięstwo w muzycznym show Polsatu.
Zasłużone, bo Besides to jeden z najlepszych zespołów, który pojawił się nie tylko w zakończonej w niedzielę (23 listopada) edycji, ale w całej historii "Must Be The Music". Występy grupy na stojąco doceniali Adam Sztaba (półfinał) i Piotr Rogucki (finał); oczywistością jest przypomnienie, że na każdym etapie kwartet zgarniał komplet ocen na "tak" od jurorów. Zespół z małopolskich Brzeszcz docenili też widzowie, którzy swoimi głosami zapewnili mu zwycięstwo.
Niespodziewane, bo nieczęsto taka muzyka - instrumentalny post rock - gości w telewizji w paśmie najlepszej oglądalności. Rzadkością jest także jej obecność w popularnych, komercyjnych stacjach radiowych. Tymczasem dzięki wygranej w "Must Be The Music" Besides zobaczymy 31 grudnia podczas Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie, a poza tym grupa zdobyła też pieniądze na promocję radiową w RMF FM.
"Uczycie się już grać 'Ona tańczy dla mnie'?" - zapytała żartem muzyków Besides po ogłoszeniu wyników prowadząca "Must Be The Music" Paulina Sykut-Jeżyna. Discopolowy hit grupy Weekend to przecież punkt obowiązkowy przaśnych, telewizyjnych imprez sylwestrowych. Członkowie Besides podchwycili konwencję żartu i zadeklarowali, że spróbują to zagrać na postrockowo.
"To początek waszej drogi. Możecie reprezentować nasz kraj" - ogłosił Piotr Rogucki. "Jesteście dla mnie jedynymi kandydatami na zwycięzcę tego programu" - nie miał wątpliwości Adam Sztaba.
Kwartet tworzą: Paweł Kazimierczak (gitara), Piotr Świąder-Kruszyński (gitara), Artur Łebecki (gitara basowa) i Bartek Urbańczyk (perkusja). Bardzo ważną rolę w twórczości zespołu grają efektowne wizualizacje przygotowywane przez Justynę Gurbisz.
W "Must Be The Music" grupa wykonała dwa utwory ze swojej debiutanckiej płyty z października 2013 roku: "May I Take You Home?" i "Linnet's Flight". Na wydanie tego albumu (a także na zorganizowanie trasy koncertowej) formacja zebrała ponad 5,6 tys. zł w jednym z serwisów crowdfundingowych.
Co ciekawe, jeszcze przed finałowym występem muzycy zdradzili, że zgłosili się do szóstej edycji "Must Be The Music", ale wówczas nie dostali się nawet na casting.
"Odnaleźliśmy świat wrażliwości, emocji, ten spoza codziennej walki o byt. Uczyniliśmy z niego przystań, bezpieczne miejsce dla nieodnalezionych. Czy też jesteś spoza?" - tak piszą o sobie muzycy Besides (besides to po angielsku właśnie być "poza" czymś).
