Mam talent
Reklama

12-latek następcą Jacksona?

Niektórzy obserwatorzy publicznego pożegnania Michaela Jacksona zwrócili uwagę na występ finalisty brytyjskiego programu "Mam talent" - 12-letniego Shaheena Jafargholi z Walii.

Pojawiły się opinie, że oto jesteśmy świadkami narodzin kolejnej dziecięcej gwiazdy. Shaheen w Staples Center w Los Angeles wykonał utwór "Who's Lovin' You" z repertuaru Jackson 5, który Michael śpiewał, gdy sam był dzieckiem. Dodajmy, że to właśnie z tą piosenką Shaheen podbił serca widzów "Mam talent".

"Kocham Michaela Jacksona" - powiedział 12-latek po swoim występie przed milionami telewidzów na całym świecie.

"Chciałem podziękować mu za jego błogosławieństwo i wspaniałą muzykę" - dodał.

Zobacz, jak Shaheen złożył hołd Jacksonowi:

Reklama

Dodajmy, że występem w "Mam talent" zachwycił się sam Michael, który młodego wokalistę zaprosił na jeden z koncertów w Londynie podczas trasy "This Is It". Powrót "króla popu" na scenę przerwała jednak jego niespodziewana śmierć.

Organizatorzy publicznego pożegnania Michaela uwzględnili jego zdanie i zaprosili 12-latka do Los Angeles, by zaśpiewał swojemu idolowi w hołdzie. W finale Shaheen zaśpiewał z innymi gwiazdami, jak m.in. Lionel Richie czy Stevie Wonder.

Autorem "Who's Lovin' You" jest Smokey Robinson, który także żegnał Jacksona w Staples Center. W osobistej wypowiedzi przypomniał swoje spotkanie, gdy 10-letni Michael zaśpiewał jego utwór.

"Nie wierzyłem, że ktoś tak młody, może mieć taki feeling i duszę. Nigdy też nie przypuszczałem, że mogę znaleźć się tu w takim dniu" - mówił patrząc na spoczywającą przed nim trumnę z ciałem Jacksona.

"Tam jest w środku mój mały brat" - dodał poruszony Robinson.

Michael Jackson nie żyje - zobacz raport specjalny.

Posłuchaj piosenek Michaela Jacksona w Mieście Muzyki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson | talent | Mam Talent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy