Mam talent
Reklama

Skilyr Hicks nie żyje. Uczestniczka amerykańskiego "Mam talent" miała 23 lata

O wydarzeniu poinformowała matka wokalistki. Przyczyna i okoliczności jej śmierci nie są wciąż znane. Skilyr Hicks w amerykańskiej wersji "Mam talent" wystąpiła mając 14 lat.

O wydarzeniu poinformowała matka wokalistki. Przyczyna i okoliczności jej śmierci nie są wciąż znane. Skilyr Hicks w amerykańskiej wersji "Mam talent" wystąpiła mając 14 lat.
Skilyr Hicks wystąpiła w amerykańskiej wersji "Mam talent" /YouTube /materiał zewnętrzny

Skilyr Hicks w 2013 roku wystąpiła w amerykańskiej wersji "Mam talent". Zaśpiewała wówczas przed Mel B, Heidi Klum, Howie'm MandeląHowardem Sternem. Piosenkę, którą wykonała napisała sama i zadedykowała ją zmarłemu ojcu. To dzięki niemu podobno zaczęła śpiewać.

Mimo iż Skilyr oczarowała wszystkich jurorów, niedługo później odpadła z programu. Dziewczyna zmagała się z problemami psychicznymi, była uzależniona od alkoholu i innych środków, miewała też kłopoty z prawem - w 2018 roku była aresztowana przez spożywanie alkoholu jako nieletnia.

Reklama

Matka artystki wspomina, że rodzina bardzo kochała Skylir, a jej muzyka pomagała innym ludziom.

"Będzie żyła dalej dzięki swojej muzyce" - powiedziała TMZ matka Skilyr Hick, Jody

Kobieta przekazała też informację, że wokalistka została znaleziona martwa w mieszkaniu swojego znajomego w  Liberty w Południowej Karolinie. Jody nie zna właściciela domu. Przyczyna oraz okoliczności śmierci Skilyr są póki co nieznane.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama