Mam talent
Reklama

"Mam talent": Śpiewający ksiądz znów robi furorę!

Pamiętacie hit internetu z 2014 r. z śpiewającym księdzem Rayem Kellym? Teraz duchowny z Irlandii Północnej robi furorę w brytyjskim "Mam talent".

Występ księdza Raya Kelly'ego podczas ślubnej ceremonii Leah i Chrisa O'Kane trafił do sieci w kwietniu 2014 r. Od tego czasu wideo zanotowało ponad 60 mln odtworzeń, stając się internetowym viralem.

Utalentowany kapłan zaśpiewał młodej parze przebój "Hallelujah" Leonarda Cohena ze zmienionym, "ślubnym" tekstem.

Wzruszana i zaskoczona para nie potrafiła ukryć łez, a uczestnicy zgotowali mu owację.

Na fali popularności "Halelujah" do sieci trafiły też inne ślubne "występy" księdza Raya Kelly'ego. Np. w 2010 r. zaśpiewał "You Raise Me Up" Secret Garden, a kilkanaście dni przed ślubem Leah i Chrisa O'Kane również wykonał "Hallelujah" podczas ceremonii zaślubin Lindy i Donalsa.

Reklama

Teraz kapłan przypomniał się szerokiej publiczności, pojawiając się na castingu do brytyjskiego "Mam talent".

"Pomyślałem, że może mógłbym być pierwszym śpiewającym księdzem, który wygra brytyjski 'Mam talent'" - odpowiedział Ray Kelly na pytanie jurora Simona Cowella, dlaczego zdecydował się wziąć udział w programie.

64-letni ksiądz zaśpiewał "Everybody Hurts" grupy R.E.M. zachwycając wszystkich jurorów (otrzymał cztery razy "tak"), publiczność w studiu i przed telewizorami.

Wyraźnie wzruszony Cowell zaczął klaskać na stojąco, podrywając z krzeseł pozostałych jurorów i całą widownię.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mam Talent | viral
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy