Eurowizja 2017
Reklama

Eurowizja 2017: Internauci śmieją się z pocałunku rumuńskiego duetu

Ilinca i Alex Florea swoim jodłującym występem podbili sieć. Jednak internautów rozbawił również nieudanych pocałunek pod koniec ich show w finale.

Ilinca i Alex Florea swoim jodłującym występem podbili sieć. Jednak internautów rozbawił również nieudanych pocałunek pod koniec ich show w finale.
Ilinca i Alex Florea podczas występu na Eurowizji /Brendan Hoffman /Getty Images

Ilinca i Alex Florea, czyli rumuńscy reprezentanci w finale Eurowizji, wystąpili  z piosenką "Yodel It!" jako 20. państwo w konkursie.

Ich występ zaintrygował publiczność i telewidzów, rzadko bowiem spotyka się jodłujących wykonawców na tego typu konkursie. Jednak nie tylko jodłowanie, ale i pocałunek pod koniec występu zaskoczył i rozśmieszył internautów.

Gdy piosenka dobiegła końca Florea postanowił pocałować Ilincę, czego sama wokalistka chyba się nie spodziewała. Jej wyraz twarzy natychmiast rozszedł się po sieci.

Reklama

Oto kilka komentarzy po występie Rumunów na Eurowizji:

"Tytuł najbardziej niezręcznego i obrzydliwego pocałunku idzie do kolesia z Rumunii".

"Nie znaczy nie, Rumunio".

"Pomocy".

"Dziewczyna z Rumuni wygląda na nieprzygotowaną na ten pocałunek".

Dodajmy, że Ilinca i Alex Florea na Eurowizji zajęli siódme miejsce z 282 punktami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Eurowizja 2017
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy