The Voice Of Poland
Reklama

Odpadła tuż przed finałem "The Voice of Poland". Aelin zabrała głos!

Półfinał 13. sezonu "The Voice of Poland" to już historia, ale emocja nadal dla niektórych nie opadły. Głos po programie zabrała Aelin, która podziękowała trenerom za współpracę w show. Przy okazji ujawniła coś, czego nie powiedziano na antenie TVP.

Półfinał 13. sezonu "The Voice of Poland" to już historia, ale emocja nadal dla niektórych nie opadły. Głos po programie zabrała Aelin, która podziękowała trenerom za współpracę w show. Przy okazji ujawniła coś, czego nie powiedziano na antenie TVP.
Tetiana Diaczenko pożegnała się z "The Voice of Poland" /TVP /Agencja FORUM

Aelin, czyli Tetiana Diaczenko, w półfinale "The Voice of Poland", wykonała utwór "Error" Natalii Nykiel. Chwilę później zaśpiewała autorską piosenkę "To już za mną".

"Masz we mnie wielką fankę. Ukłony, że było to po polsku. Wyśpiewałaś tu naszą słowiańską duszę. Wielkie brawa" - komentowała Lanberry.

"Pokazałaś nam swoje nowe oblicze. Z językiem polskim jest taki problem, że jest piękny, ale trudny. Nie wszystko mogłam zrozumieć" - stwierdziła Justyna Steczkowska, która jednak życzyła jej zrobienia kariery i kroczenia swoją drogą.

Reklama

Aelin ostatecznie odpadła z programu, a do finału głosami widzów awansował Dominik Dudek.

Aelin komentuje udział w programie. Czego żałuje po półfinale?

"Bardzo, bardzo dziękuje za głosy, wsparcie i miłe słowa. Jestem szczęśliwa że miałam możliwość zaśpiewać po polsku i rozwijać swój potencjał. Dziękuję Tomsonowi i Baronowi za mocne wsparcie w programie i mama nadzieję, że zaśpiewany razem coś fajnego na scenie" - pisała już po programie

"Wiem, na co pracuję każdego dnia. I w tym momencie mojego życia jestem bardzo szczęśliwa, że mam nowe możliwości, a to jest najważniejsze. Mam też wsparcie i najlepszych ludzi wokół" - dodała Aelin. Podziękowała też Natalii Nykiel oraz tancerzom na scenie.

Aelin w półfinale miała okazję zaśpiewać utwór "To już za mną". Słowa do niego napisał Piotr Kozieradzki, natomiast muzykę stworzyła sama uczestniczka we współpracy z Janem Szareckim i Markiem Walaszkiem.

O szczegółach tworzenia piosenki napisała już po zakończeniu show. Przyznała również, czego zabrakło jej podczas transmisji na żywo.

"Kochani, wielka szkoda że nikt nie powiedział o tym w programie, że ja sama wymyśliłam i nagrałam partie fortepianu. Cały singel wymyśliliśmy i nagraliśmy w jeden dzień. Mam nadzieje że ta piosenka ruszy wasze serca tak samo jak moje kiedy ją śpiewam" - zakończyła.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tetiana Diaczenko | The Voice Of Poland
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy