Redakcja Rozrywki poleca
Reklama

Ewa Sonnet od lat kusi i uwodzi. Co dziś porabia gwiazda przeboju "... i RNB"?

Od kariery modelki do gwiazdy jednego przeboju. O muzyczną karierę Ewy Sonnet miał zadbać Robert Janson, lider grupy Varius Manx, ale skończyło się na jednym hicie. Co dziś porabia zapomniana wokalistka?

Od kariery modelki do gwiazdy jednego przeboju. O muzyczną karierę Ewy Sonnet miał zadbać Robert Janson, lider grupy Varius Manx, ale skończyło się na jednym hicie. Co dziś porabia zapomniana wokalistka?
Ewa Sonnet na planie teledysku w 2005 r. /Katarina Stoltz /Agencja FORUM

Beata Kornelia Dąbrowska, bo tak naprawdę nazywa się Ewa Sonnet, jest piosenkarką pop i fotomodelką erotyczną. 

Pracę jako modelka topless zaczęła w 2003 roku, gdy miała 18 lat.

Dwa lata później została zauważona przez lidera grupy Varius Manx, Roberta Jansona. To dzięki jego pomocy wydała swój pierwszy singel "... i RNB". Za sprawą chwytliwego refrenu i wyglądu wokalistki, utwór szybko stał się przebojem (sprawdź klip!). Gwiazdka została obwołana "polską księżniczką popu", jednak kariera nie nabrała jakiegoś imponującego tempa.

Reklama

W 2006 r. wydała swoją jedyną płytę "Nielegalna" z piosenkami autorstwa Jansona. W nagraniach pomagali jej muzycy Varius Manx: bracia Michał i Paweł Marciniakowie oraz perkusista Sławek Romanowski. Album poza przebojem "... i RNB" zawierał również m.in. utwory "Daj mi niebo" czy "Witaj w świecie rozkoszy"

Rok po premierze została zaproszona do pierwszej edycji programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". W duecie z łyżwiarzem Łukaszem Jóźwiakiem zajęła ostatecznie 10. miejsce na 14 par (w show TVP brali udział wówczas m.in. Rafał Mroczek, Katarzyna Glinka, Anna Popek, Przemysław Saleta, Piotr Zelt, Przemysław Babiarz, Maria Sadowska, Zygmunt Chajzer czy Jarosław Kret). Kilka miesięcy później w mediach pojawiła się plotka o wyjeździe Sonnet do USA. W doniesieniach sugerowano, że Polka spotka się m.in. z popularnym ówcześnie producentem i wokalistą Timbalandem.

W 2008 roku Sonnet miała zająć się nagrywaniem kolejnej płyty, która jednak nigdy się nie ukazała. Ostatni ślad Sonnet w środowisku muzycznym to opublikowany w 2012 roku teledysk do utworu "Listen". Według medialnych doniesień niespełna 38-latka mieszka obecnie za granicą. Na Instagramie jej dokonania śledzi prawie 170 tys. osób.

"Lakier do włosów jest jedyną sztuczną rzeczą, jaką na mnie znajdziesz" - napisała Ewa Sonnet w opisie swojego profilu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Sonnet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy