Przystanek Woodstock 2014: Trwa ostatni dzień

Mimo zmęczenia i palącego słońca publiczność nie zawodzi. Pod sceną gromadzi się coraz więcej ludzi.

Prawdziwą furorę zrobili zespół Piersi z zestawem największych przebojów (z zagranym na bis po raz drugi hitem "Bałkanica") oraz ulubieniec woodstockowej publiczności Jelonek z Orkiestrą Filharmonii Gorzowskiej.

Przed nami jeszcze takie gwiazdy jak: Coma, Accept czy Manu Chao La Ventura.

Fani hip hopu, za pośrednictwem dziennikarzy, poprosili Jurka Owsiaka o to, aby na Woodstocku pojawiły się zespoły reprezentujące ten rodzaj muzyki. - Jeżeli trafimy na hip hop, który nas będzie ruszał, to czemu nie. Jesteśmy na to otwarci - zapewnił Jurek Owsiak, głównodowodzący Przystanku. - Przecież był tutaj już Hans z Luxtorpedą i Peja z Glacą, więc nie mówię nie - dodał.

Na konferencji prasowej, organizowanej dla mediów, pojawił się także Muhammad Yunus, bangladeski wykładowca ekonomii, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, który o 11.30 dał wykład w Akademii Sztuk Przepięknych.

"To było wspaniałe doświadczenie, spotkać się z tak wieloma osobami w jednym miejscu. Nigdy wcześniej nie widziałem, jak wygląda przystanek Woodstock. Tu jest fantastycznie" - powiedział noblista. Oprócz niego w ASP pojawili się dziś także Piotr Rogucki i aktorzy Teatru 6. Piętro.

Ogromnym zainteresowaniem cieszą się również atrakcje dodatkowe, przygotowane dla festiwalowiczów. I tu rekordy popularności bije wielkie koło młyńskie Allegro. Aby się na nie dostać, chętni muszą najpierw "przejechać" 2 km na rowerze stacjonarnym. Mimo wysoko postawionej poprzeczki, chętnych nie brakuje. Do tej pory, przez trzy dni festiwalu, koło przewiozło ponad 7 tys. osób.

Kinga Szczerba, Kostrzyn nad Odrą

INTERIA.PL jest patronem medialnym XX Przystanku Woodstock. Codziennie w naszym raporcie specjalnym znajdziecie relacje, wywiady, zdjęcia i materiały wideo. Gorąco polecamy!