Ana Andrzejewska szykuje debiutancką płytę. Zobacz teledysk "Po wietrze" finalistki "Mam talent" [TEKST]
Do tej pory podbijała serca jurorów i widzów telewizyjnych programów ("Mam talent", "The Voice of Poland", "Must Be The Music"). Teraz wokalistka Ana Andrzejewska teledyskiem "Po wietrze" zapowiada debiutancki album, nad którym obecnie pracuje.
Ana Andrzejewska odkąd pamięta, kochała śpiewać i występować na scenie. Muzyka od najmłodszych lat pomagała jej poradzić sobie z każdą ciężką sytuacją. Jej mama widząc, co dają jej występy na scenie, mimo ciężkiej sytuacji w domu, stwarzała okazje, aby Ana mogła szkolić się w tym kierunku. Wokalistka z Częstochowy w 2014 r. ukończyła Akademię Muzyczną w Katowicach na Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej.
Szeroka publiczność miała okazję poznać Anę Andrzejewską w 2015 r.
Wiosną pojawiła się w dziewiątej edycji "Must Be The Music" w Polsacie. Wtedy zaśpiewała "A Case Of You" (posłuchaj!) folkowej ikony Joni Mitchell. "Występ obezwładniający" - nie miał wątpliwości Piotr Rogucki. "Wspaniale" - dodał Adam Sztaba. Elżbieta Zapendowska chwaliła "pięknie brzmiący" głos młodej wokalistki.
"Zapamiętać! Koniecznie!" - taki podpis pod zdjęciem Any z castingu widniał na profilu "Must Be The Music", jednak ku rozczarowaniu wielu widzów nie znalazła się wówczas w finale.
Jesienią 2015 r. mogli ją zobaczyć widzowie TVP w szóstej odsłonie "The Voice of Poland". Podczas przesłuchań w ciemno ("Love Me Like You Do" Ellie Goulding, sprawdź!) swoje fotele odwrócili wszyscy jurorzy - Edyta Górniak, Maria Sadowska, Baron i Tomson oraz Andrzej Piaseczny. Ana ostatecznie wybrała Edytę Górniak.
Choć była o krok od porażki w bitwach, gdzie zapomniała słów piosenki, w kolejnych etapach pokazała swoje umiejętności, co ostatecznie sprawiło, że zajęła trzecie miejsce i stała się najlepszą wokalistką całej edycji.
W 2019 r. przypomniała o sobie, kiedy pojawiła się w 12. edycji "Mam talent". Tym razem Ana postawiła na autorskie piosenki, które dały jej awans do finału. Widzowie TVN-u mogli poznać utwory "Stuck In Love", "Angel" i "Doubts".
"To afirmacja własnej siebie, trzeba słuchać serca i nie tracić głowy" - mówiła w finale Ana Andrzejewska.
"Cieszę się, że mnie nie zawiodłaś, bo to była dla mnie najtrudniejsza decyzja jako jurorki" - komentowała Agnieszka Chylińska, która dała awans Anie do finału.
"Jestem przeszczęśliwa, że tobie oddałam mój złoty przycisk" - dodała Małgorzata Foremniak.
"Najbardziej zachwycił mnie ten spokój, który miałaś. Było mądrze, dojrzale, niesamowity klimat" - chwalił Agustin Egurrola.
Poza śpiewaniem w telewizyjnych programach Ana regularnie nagrywa covery przebojów (m.in. takich wykonawców, jak Billie Eilish, Post Malone, Arctic Monkeys, Krzysztof Zalewski czy Taco Hemingway feat. Dawid Podsiadło) oraz tworzy własne piosenki.
W tej chwili pracuje nad debiutanckim materiałem, którego zwiastunem jest singel "Po wietrze".
Najnowszą piosenką są zachwyceni internauci, którzy nie szczędzą komplementów: "Totalnie zachwycająca", "wspaniała", "rewelacja".
"Śledzę Pani karierę od występów w TVOP i dalej nie mogę zrozumieć, dlaczego z takim talentem, wyglądem i tak zjawiskowym głosem, dalej musi się Pani przebijać przez ten cały świat show biznesu, a niektóre nazwiska są wszędzie" - zastanawia się jeden z widzów.
***Zobacz także***