Eurowizja 2018
Reklama

Eurowizja 2018: Michał Szpak powraca w nowej roli

TVP ujawniła skład polskiego jury, które będzie oceniać uczestników tegorocznej Eurowizji.

TVP ujawniła skład polskiego jury, które będzie oceniać uczestników tegorocznej Eurowizji.
Michał Szpak oceni uczestników tegorocznej Eurowizji /AKPA

Przypomnijmy, że 63. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w dniach 8, 10 (półfinały) i 12 maja (finał).

Nasi reprezentanci - krakowski producent Gromee i szwedzki wokalista Lukas Meijer z piosenką "Light Me Up" - pojawią się w drugim półfinale.

Posłuchaj piosenki "Light Me Up" w serwisie Teksciory.pl!

W skład polskiego jury oceniającego uczestników weszli: dziennikarka Dorota Szpetkowska (przewodnicząca jury), reprezentant Polski na Eurowizję 2016 Michał Szpak, piosenkarka Natalia Szroeder, wokalista Sławomir Uniatowski (finalista "Idola") oraz muzyk i kompozytor Michał Grott (basista współpracuje z m.in. Margaret, Edytą Bartosiewicz, Blue Cafe i Natalią Kukulską).

Reklama

Jurorzy swoje punkty będą przyznawali na podstawie występów z próby generalnej. Punkty od widzów to efekt głosowania w trakcie występów na żywo.

- W takich momentach trzeba dawać z siebie nie 100, a 1000 procent. Trzeba być też sobą i potrafić uwieść drugiego człowieka. Będę trzymał kciuki za dwie osoby - za Gromee’ego, którego bardzo lubię i oczywiście za Martę - powiedział Interii Michał Szpak jeszcze przed finałem polskich preselekcji.

Szpak na Eurowizji 2016 wystąpił z piosenką "Color of Your Life" i ostatecznie, głównie dzięki głosom widzów, zajął ósme miejsce.

- Eurowizja jest nieobliczalnym konkursem. Jednego roku są numery tandetne i kiczowate, ale to wszystko jest fajne. Uwielbiam kicz w muzyce, to nie jest oczywiście jedyny gatunek, którego słucham, ale też jest potrzebny. Co więcej Eurowizja jest takim wydarzeniem, że życzę każdemu, aby się tam znalazł i zobaczył, jak funkcjonuje festiwal na wysokim poziomie. To jest niesamowite doznanie i jeśli komukolwiek uda się tam dostać i przejść do kolejnego etapu, zobaczy, jak wspaniała jest praca z tymi ludźmi - stwierdził Szpak.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy