Eurowizja: Rosja i Białoruś podjęły decyzję
Czy w przyszłym roku w Konkursie Piosenki Eurowizji zabraknie reprezentantów Rosji i Białorusi?
Przypomnijmy, że eurowizyjni fani z Rosji i Białorusi najgłośniej protestowali przeciwko udziałowi w festiwalu drag queen Conchity Wurst.
Co więcej, konserwatywni politycy rosyjscy zdegustowani zwycięstwem reprezentantki Austrii, zapowiedzieli wycofanie Rosji z Konkursu Piosenki i stworzenie własnego festiwalu dla byłych państw Związku Radzieckiego.
Sytuację zaogniło chłodne przyjęcie reprezentujących Rosję Sióstr Tołmaczowych, które zostały wybuczane i wygwizdane przez kopenhaską publiczność.
Jak jednak podaje serwis eurowizja.org, telewizja rosyjska poinformowała, że weźmie udział w Eurowizji 2015.
Reprezentantem Rosji będzie zwycięzca trzeciej edycji programu "The Voice of Russia (Golos)", która startuje we wrześniu. Jak przypomina eurowizja.org, pierwszą edycję show wygrała Dina Garipova, która śpiewała dla Rosji w 2013 roku zajmując wysokie piąte miejsce.
Jednym z jurorów "The Voice of Russia (Golos)" jest wokalista Dima Bilan, zwycięzca Eurowizji w 2008 roku.
Również telewizja białoruska wyraziła wstępne zainteresowanie udziałem w Konkursie Piosenki w 2015 roku.
W wybór reprezentanta Białorusi ma zostać ponoć zaangażowany pochodzący z tego kraju Alexander Rybak, triumfator Eurowizji 2009. Wokalista wystąpił wówczas w barwach Norwegii.
