Zadrwili z afery wokół Ryszarda Rynkowskiego. Wszystko pokazały kamery TVP
4 lipca 2025 roku w Mrągowie odbyła się 25. Mazurska Noc Kabaretowa. Wieczór prowadzili Katarzyna Pakosińska oraz Artur Andrus, a na scenie zobaczyć mogliśmy m.in. kabaret Paranienormalni, Grupę Rafała Kmity, Kabaret Zachodni czy Bartosza Gajdę. Nie obyło się bez przytyków w stronę Beaty Kozidrak i Ryszarda Rynkowskiego.

Cała 25. Mazurska Noc Kabaretowa transmitowana była w TVP. Nie powstrzymało to jednak występujących by rzucić ze sceny kilka żartów wycelowanych w stację. Skecz Kabaretu Zdolni i Skromni opowiadający o dziecku, przypominającym sobie wieczorem o zadaniu do szkoły stał się pretekstem do zadrwienia z likwidacji Telewizji Polskiej.
"Już naprawdę nie mogę się doczekać, mieli dawno zlikwidować te zadania domowe" - mówiła Olga Łasak.
Na co Ewelina Wojtak odparła: "TVP też jest w likwidacji, a jakoś gramy".
Żarty z Beaty Kozidrak i Ryszarda Rynkowskiego
Na scenie oberwało się nie tylko TVP, ale także Beacie Kozidrak i Ryszardowi Rynkowskiemu, którzy złapani zostali na prowadzeniu pojazdów w stanie nietrzeźwości. Choć sprawa Beaty Kozidrak wydarzyła się już dawno temu, do drugiej sytuacji doszło stosunkowo niedawno. Piosenkarz w drodze na tegoroczny festiwal w Opolu doprowadził do kolizji i uciekł z miejsca zdarzenia. Policja znalazła go we własnym domu, a przeprowadzone badania potwierdziły obecność alkoholu we krwi.
Bartosz Gajda na scenie przepytywał znajomego ukrytego pod maską małpy znanej z popularnych memów o "typowym Januszu". W rozmowie poruszono temat spożycia alkoholu, na co "małpa" odpowiedziała: "Jakbym miał tak powiedzieć, to w wydychanym mam więcej niż Rynkowski, ale mniej niż Kozidrak", co wywołało ogromną falę śmiechu.