Reklama

Wściekła Kelly Clarkson

Do sieci wyciekło nagranie "Cleopatra" autorstwa Kelly Clarkson. Wokalistka, gdy tylko się o tym dowiedziała, wpadła w szał.

"'Cleopatra nie jest piosenką na mój nowy album! Napisałam ją dla kogoś innego! Nie mam pojęcia, jak ona wyciekła, ale to surowe demo, jeszcze niedokończone!" - irytuje się 28-letnia Amerykanka.

"Jestem zmęczona brakiem szacunku, kłamstwami i małymi, podstępnymi trollami, które udają ludzi" - napisała Clarkson na swoim Twitterze.

Amerykanka nie ma ostatnio dobrej passy. Firma tytoniowa Djarum wrobiła ją niedawno w rzekome reklamowanie papierosów. Duże logo firmy pojawiło się na plakatach zapowiadających koncert Kelly w Indonezji. Wokalistkę oskarżono o promowanie palenia tytoniu.

"Mój poranek zaczął się od wieści, że jestem na billboardach, w reklamach telewizyjnych i innych materiałach promujących firmę tytoniową, o której nawet nie wiedziałam, że sponsoruje mój koncert w Dżakarcie. Nikt mnie o tym nie poinformował i w żaden sposób nie chcę być ambasadorką palenia wśród młodzieży. Sama nie jestem palaczką i nigdy nią nie byłam" - napisała Kelly na swoim blogu.

Reklama

Posłuchaj niedokończonej piosenki "Cleopatra":

Zobacz teledysk do przeboju "Since U Been Gone"!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kelly Clarkson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy