W PRL-u była wielką gwiazdą. Krystyna Konarska w pogoni za miłością wyjechała na koniec świata
Jedną z gwiazd PRL-u była Krystyna Konarska, której szczyt kariery przypadł na lata 60. W pewnym momencie piosenkarka porzuciła śpiewanie i zamieszkała na Alasce. Ostatecznie po rozpadzie małżeństwa wróciła do Niemiec, gdzie zmarła w zapomnieniu.

Krystyna Konarska urodziła się 8 marca 1941 roku w Berlinie, jednak późniejsze życie związała z Polską. Mieszkała w Większycach, wsi niedaleko Kędzierzyna-Koźla.
Śpiewaniem na poważnie zainteresowała się po zwycięstwie w lokalnym konkursie muzycznym zorganizowanym przez dom kultury. Następnie zachwyciła w kolejnym konkursie - tym razem zorganizowanym przez Radio Opole. Tam zainteresowała się nią osoba z branży muzycznej i zaprosiła do Warszawy.
Następne lata dla Konarskiej to pasmo sukcesów na polskiej estradzie. Występowała w całym kraju obok największych gwiazd, koncertowała również w NRD, ZSRR i Jugosławii. Z sukcesami występowała na Festiwalu w Opolu (w 1964 roku wyróżniono ją za "Piosenkę z przedmieścia" i "Spaloną ziemię") oraz Festiwalu w Sopocie.
Występowała również z zespołem Tajfuny, znana była także z takich przebojów, jak: "A jednak do pary", "Boję się twojej miłości", "Czy ktoś ci powiedział", "Dlaczego ty mnie nie kochasz", "Doliny w kwiatach" czy "Jesienny pan".
Śpiewała piosenki, które napisali m.in. Andrzej Korzyński, Jerzy Duduś Matuszkiewicz, Mateusz Święcicki i Adam Skorupka. Z kolei za słowa odpowiadali m.in. Agnieszka Osiecka, Wojciech Młynarski, Janusz Kondratowicz, Andrzej Tylczyński i Wanda Sieradzka.
W Paryżu miała zrobić wielką karierę. Nic z tego nie wyszło
Krystynę Konarską można było zobaczyć również w produkcjach filmowych, m.in. "Pingwin" Jerzego Stefana Stawińskiego (1964) oraz "Święta wojna" (1965). W 1967 r. wyjechała na stypendium do Paryża. Tam dostrzegł ją Eddie Barclay, który twierdził, że pomoże zrobić jej wielką karierę. To marzenie jednak się nie spełniło, gdyż wytwórnia producenta i przedsiębiorcy zbankrutowała.
W kolejnych latach Konarska tułała się po całym świecie, występując w klubach m.in. w: Grecji, Maroku, Japonii i Portugalii. W Paryżu, w którym mieszkała między koncertami, poznała polskiego górala, w którym się zakochała.
Piosenkarka zdecydowała się porzucić karierę, wyjść za nowego partnera i przeprowadzić się na Alaskę. Na "końcu świata" pomagała niepełnosprawnym dzieciom. Gdy jej małżeństwo się rozpadło, wróciła do Niemiec, gdzie mieszkała do śmierci. Polskę odwiedzała sporadycznie.

Krystyna Konarska zmarła zapomniana w Niemczech
Krystyna Konarska zmarła w Rinteln 16 marca 2021 r., ponad tydzień po swoich 80. urodzinach. Informację o śmierci przekazała Ewa Szczepanik, która prowadziła oficjalny fan klub artystki i pozostawała z nią w stałym kontakcie.
"Dotarła do nas z Niemiec bardzo przykra wiadomość. Krystyna Konarska nie żyje. Trudno w to uwierzyć wielbicielom jej wyjątkowego talentu, dla których ta wspaniała artystka była kimś ważnym i bliskim, choć od dość dawna mieszkała poza Polską i nie udzielała się publicznie. Lśniła ciepłym blaskiem najpiękniejszej Gwiazdy, dając nam swoimi niezapomnianymi piosenkami tak wiele radości i wzruszeń" - można przeczytać na stronie.
Te informacje Ewa Szczepanik potwierdziła w rozmowie z Interią. ujawniając, że piosenkarka w ostatnim czasie poważnie chorowała - przeszła rozległy zawał, a potem wylew.