To piosenkarki lansują trendy
Nowymi gwiazdami okładek magazynów i muzami projektantów mody zostały piosenkarki. Wystarczy przejrzeć okładki prestiżowych magazynów, żeby dostrzec, że modelki, aktorki, a nawet pierwsze damy, ustąpiły miejsca takim gwiazdom pop, jak Lady GaGa i Rihanna.
Szybki rzut oka na to, co dzieje się na czerwonych dywanach i już wiemy, dlaczego projektanci mody, choć wciąż chętnie ubierają aktorki, wolą współpracować z gwiazdami sceny muzycznej i uważają tę współpracę za bardziej inspirującą.
W Hollywood rządzić zaczęły stylistki, które pomagają gwiazdom w walce o pochwałę magazynów mody. Efekt? Jednakowe, bardzo poprawne, klasyczne inspiracje: brak ramiączek, gorsety, suknie-syreny... Z jednej strony te kreacje podkreślają idealne figury aktorek, ale z drugiej czynią je tylko nośnikami pomysłów wielkich projektantów, a wpisany w nie luksus nie pozostawia miejsca na innowację czy eksperymenty.
Ale Lady GaGa, Rihanna, Bjork, Beyonce, Kylie Minogue, czy oczywiście "matka" ich wszystkich Madonna - nie dają się aż tak w modzie usztywnić. Są żądne przygody, kiedy idzie o wybór kreacji.
Lady GaGa wylansowała już niezliczoną ilość odważnych trendów - w tym "twarzowe" rogi i dodatkowe piersi. Sama stała się modelką podczas prezentacji najnowszej kolekcji domu mody Thierry Muglera, dla którego projektuje jej osobisty stylista Nicola Formichetti.
O ile Gwyneth Paltrow i inne sławy kina do znudzenia odtwarzają schemat - "sprawdź, kto zaprojektował moją idealną kreację" - to Rihanna dzięki mniej konserwatywnemu podejściu do mody nadaje tym ubraniom życia i to życia pełnego radości i przygody. Projektanci mody od dawna tęsknili za kimś takim.