To koniec solowej kariery Allana Enso? Edyta Górniak tłumaczy sytuację
Edyta Górniak w niedawnym wywiadzie zdradziła, co stało za decyzją o rezygnacji jej syna z koncertowania. Piosenkarka mówiła o trudnym okresie, który przechodził Allan Krupa.

Edyta Górniak jak mało kto wywołuje w sieci wiele różnych emocji. Niedawno artystka poruszyła fanów informacją o swoim ostatnim występie na deskach opolskiego amfiteatru. W rozmowie przeprowadzonej po występie mówiła: "Dziękuję całej orkiestrze, dziękuję Jacku za zaufanie, dziękuję mojej publiczności opolskiej, dziękuję... to było moje pożegnanie z moim miastem, z tą sceną, którą całuję. Dziękuję za wszystkie lata, za wasze serce, za siłę. Dziękuję miastu, dziękuję, że dbacie o to miasto. Dziękuję wszystkim państwu za przepiękną historię moich wszystkich wystąpień na tej scenie. Zabieram na całe życie te wszystkie magiczne chwile... Jacku dziękuję za wszystkie teksty, które dały życie moim utworom. Dobranoc państwu, żegnaj Opole".
Co z karierą syna Edyty Górniak?
Piosenkarka w rozmowie dla "Eski" zapytana została o karierę jej syna Allana Enso. Wiadomo było, że artysta w ostatnim czasie przechodził przez trudny okres, nie wydawał nowych utworów i nie występował na scenie. Piosenkarka wyjaśniła, że jej syn nie planuje na ten moment wracać na scenę: "Na razie nie chce wchodzić na scenę z tego, co mi mówił. Może to i dobrze?".
Edyta Górniak tłumaczyła, że nie rezygnuje on całkowicie z muzyki, ale zamierza zmienić kierunek swojej działalności artystycznej. Chce skupić się na pracy z innymi artystami, planuje pomagać w pisaniu tekstów oraz produkowaniu utworów. Dodała, że nie chce on być w centrum uwagi i dużo lepiej czuje się działając zza kulis: "Ma bardzo trudne doświadczenie za sobą, ale to mu dało bardzo dużo wiedzy, nauki, więc myślę, że na jakiś czas taka ściąga, na co uważać, na jakie struktury między ludźmi, że to go wesprze".