The Voice Of Poland
Reklama

"The Voice Of Poland": Nergal "wdał się w romans"!

W kolejnym odcinku najlepsze wrażenie na jurorach zrobił "odstrzelony" podczas pierwszych przesłuchań Maciej Moszyński. Aż trzech z nich: Kayah, Ania Dąbrowska i Andrzej Piaseczny, zawalczyło o wokalistę. A Nergal ponownie flirtował na planie "The Voice"... "Wdałem się w romans" - rockman wyznał 24-letniej Annie Galstyan.

"Przesłuchania w ciemno" na Dolnym Śląsku rozpoczęła 27-letnia Edyta Strzycka (posłuchaj w Muzzo.pl). Wokalistkę w swoim zespole zapragnęły mieć Ania Dąbrowska i Kayah. "Masz takie poczucie rytmu, które nie ogranicza się do śpiewania, ale jest w całym twoim ciele" - powiedziała ta pierwsza. "Nie mogłam się nie odwrócić i zawalczę o ciebie z Anią" - to już słowa Kayah. 27-latka zdecydowała się dołączyć do zespołu Kayah, bo - jak stwierdziła - "jest z nią związana mentalnie".

Reklama

Następna w kolejności Ula Kunicka nie przekonała żadnego z jurorów. "To było poprawne" - ocenił Nergal. "Nie chwyciłaś dźwięków, jakbyś się przestraszyła" - to już słowa Ani Dąbrowskiej.

Mająca ormiańskie korzenie Anna Galstyan zdobyła uznanie Nergala, który widząc orientalną urodę 24-latki uśmiechnął się pod nosem. "Wahałem się, ale flirtowałaś głosem i to mnie uwiodło. Wdałem się w romans... Bardzo się ożywiłem podczas twojego występu" - słodził lider Behemoth. "Odważnie potraktowałaś dźwięki" - chwaliła Kayah. Ania Dąbrowska przyznała natomiast, że głos Anny Galstyan jest "zadziorny".

Podczas występu Michaliny Malinowskiej (21 lat) jurorzy nerwowo kręcili się na fotelach, nie mogąc zdecydować się czy nacisnąć guzik. W ostatniej chwili zrobił to Andrzej Piaseczny. "Ja cię nie wybrałam, bo szukam obecnie faceta" - tłumaczyła się Kayah. "Strasznie ci kibicowałam. Masz duży potencjał" - chwaliła Ania Dąbrowska.

Robert Narwojsz (41 lat) nie zdobył uznania jurorów. "Nie sp***rzyłeś tego numeru. Poza tym fajny angielski, co jest rzadkością wśród polskich wokalistów" - powiedział Nergal. "Był fajny" - podsumował na koniec Piasek.

Również 22-letni Michał Haratym nie przekonał artystów. "Śmialiśmy się podczas tej piosenki, ale nie z ciebie. Było to grzeczne, ale..." - stwierdził Nergal. Piasek zauważył natomiast, że wokalista nie zawsze trafiał w dźwięk.

Podczas występu Kasi Jaźnickiej (29 lat) guzik w ostatniej chwili wcisnęła Ania Dąbrowska. "Wyczekałam do końca, bo zaczęłaś bardzo fajnie, a potem trochę się pogubiłaś. Na końcu zdałam sobie sprawę, że ty mi przekazałaś emocje i wczułam się w to, jak ty śpiewasz. Warto z tobą popracować" - powiedziała jurorka. "Ja tam nie słyszałam pogubienia. Zaśpiewałaś rzetelnie i masz ciekawą barwę głosu. Trochę country" - stwierdziła natomiast Kayah.

Kilku najlepszych uczestników "The Voice Of Poland", którzy nie zdobyli uznania w pierwszej serii castingów, otrzymało kolejną szansę przekonania jurorów.

Jako pierwszy o "dziką kartę" zawalczył Maciej Moszyński i szybko został wybrany przez Kayah, która już podczas pierwszego spotkania z wokalistą żałowała, że nie wybrała go do swojego zespołu. Do Kayah szybko dołączyli Ania Dąbrowska i Piasek - ten ostatni pojawił się w koszulce... Behemotha. "Nie do końca rozumiem takiego przekazu. To dla mnie ciało obce" - tak Nergal tłumaczył brak wyboru Macieja. "A ja mogę go słuchać w kółko" - zadeklarowała Kayah. Ostatecznie Maciek Moszyński, których chciał dołączyć do... Nergala, wybrał zespół piosenkarki. "Martwiłam się, że Maciek mnie nie wybierze" - mówiła Kayah z ulgą w głosie.

Kolejną szansę otrzymała również Patrycja Kawęcka. "Patrycja jest trochę zołzą. A nie ma nic fajniejszego, niż dobrze wyglądająca zołza" - skomentowała Ania Dąbrowska, która wybrała 27-latką.

Podczas kolejnego występu Krisa Kubisia (wokalista grupy Freedom - posłuchaj w Muzzo.pl) przycisk wcisnęli Andrzej Piaseczny i Nergal, którzy wciąż nie mieli skompletowanych zespołów. "Fajna i ciepła barwa. Ja takiej w drużynie nie mam" - ocenił Nergal. "Doskonale pamiętam twój głos z pierwszego spotkania" - dodał Piasek. Kris wybrał właśnie zespół pana Andrzeja.

Jako ostatnia wystąpiła Aleksandra Kasprzyk, wokalistka zespołu Mothernight, która już podczas pierwszego castingu została skomplementowana przez Nergala. 27-latka dołączyła do zespołu lidera Behemoth.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy