Reklama

Spice Girls: Bierzemy urlop

Mel C i jej koleżanki z zespołu Spice Girls nie zarezerwowały na przyszły rok ani jednego terminu na koncerty. Według wielu obserwatorów jest to dowód, że grupa wkrótce się rozpadnie. Same wokalistki stanowczo twierdzą, że robią sobie jedynie "dłuższy urlop".

Mel C, znana też jako "Sporty Spice" postanowiła skoncentrować się w przyszłym roku na swej solowej karierze.

"To będzie rok wytężonej pracy związanej z moją solową karierą. Jak na razie jako zespół nie mamy żadnych wspólnych planów. Cieszymy się tym, co jest. Weźmiemy sobie dłuższy urlop i zajmiemy się sobą. Jesteśmy młode i spragnione sukcesu. Osiągniemy go w ten lub inny sposób. Przez ostatnie dwa, trzy lata, żyłyśmy w ciągłym biegu, sporo rzeczy nam umknęło. Nadszedł czas, aby to nadrobić" - powiedziała w jednym ze swych ostatnich wywiadów Mel C.

Reklama

W tej sytuacji brytyjskie brukowce zaczęły spekulować, iż wokalistka, która odniosła największe sukcesy solowe spośród wszystkich członkiń Spice Girls, zamierza wkrótce pójść w ślady Geri Helliwell i odejść z zespołu. Mel C stanowczo jednak temu zaprzecza, choć niepowodzenie ostatniej płyty Pikantnych Dziewczyn pokazuje, iż najlepsze lata mają one już za sobą.

Album "Forever" w zeszłym tygodniu spadł na 35. miejsce zestawienia najpopularniejszych płyt w Anglii i aż na 131. pozycję amerykańskiej listy tygodnika "Billboard".

WENN
Dowiedz się więcej na temat: Spice Girls | bran | urlop | spice | Girls
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy