Rok 2014 w liczbach
Rok 2014 powoli dobiega końca. Oprócz świetnych i koszmarnych płyt, zjawiskowych debiutów i zapadających w ucho utworów, kończące się 12 miesięcy to także sporo liczb, które warto sobie przypomnieć.
Oczywiście nie sposób wymienić tutaj wszystkich liczb, które przewijały się przez 2014 rok. Postanowiliśmy umieścić te najbardziej kontrowersyjne, szokujące, zapadające w pamięć i będące całkiem interesującą ciekawostką.
1 - tylu artystów mogło cieszyć się platynową płytą w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Szczęśliwcem okazał się Sam Smith.
2 - tyle koncertów zagrał jednego dnia Jack White w Krakowie.
14 - tyle lat trzeba było czekać na nowy album D'Angelo.
15 - w tyle minut wyprzedały się wszystkie bilety na 22 koncerty Kate Bush po powrocie na scenę.
16 - tyle mixtape'ów w więzieniu wydał Gucci Mane.
20 - tyle lat trzeba było czekać na nową płytę Pink Floyd.
25 - po tylu minutach Morrissey zakończył występ w Warszawie.
25 - tyle lat obchodziła kultowa wytwórnia muzyki elektronicznej WARP. Label urodziny świętował w ramach festiwalu Sacrum Profanum w Krakowie.
50 - tyle godzin w zamieci śnieżnej w swoim autobusie spędzili muzycy grupy Interpol.
70 - w takim wieku zmarł Joe Cocker, jeden z najbardziej charakterystycznych głosów na rockowej scenie muzycznej.
339 - tyle dolarów zebrał przeciwnik Nickelback w akcji crowdfundingowej, której celem było zapobiegnięcie przyjazdowi grupy do Londynu.
530 - tyle egzemplarzy płyty "Paula" Robina Thicke sprzedało się w pierwszym tygodniu w Wielkiej Brytanii. To i tak niezły wynik, biorąc pod uwagę, że w Australii nowy album wokalisty kupiły... 54 osoby.
1989 - tak nazwany został najnowszy album Taylor Swift, który podbił wszystkie światowe listy przebojów oraz sprzedał się w rekordowym nakładzie.
2 tys. - tyle retwittów zebrała Rita Ora pod postem, w którym chciała zaktywizować swoich fanów. Wokalistka obiecała, że przy 100 tys. udostępnień opublikuje nowe utwory. Gdy zauważyła, że nie ma na to szans, stwierdziła, że włamano jej się na konto.
10 tys. - tyle dolarów Azaelia Banks zaoferowała za remiks jej utworu "Chasing Time".
116 tys. - tyle razy w ciągu 24 godzin została pobrana z torrentów druga solowa płyta Thoma Yorka pt. "Tommorow's Modern Boxes", co miało przełożyć się na 700 tysięcy dolarów.
139 tys. - w takim nakładzie rozszedł się nowy album Pink Floyd w pierwszym tygodniu w Wielkiej Brytanii.
273 tys. - tylu mieszkańców Stanów Zjednoczonych podpisało się pod petycją o deportacji Justina Biebera do Kanady. Ostatecznie Biały Dom nie poparł postulatów i wokalista pozostał w USA.
1 milion - tyle dolarów Paris Hilton kasuje za jeden występ jako DJ.
5 milionów - taką sumkę zażyczyli sobie raperzy z Wu-Tang Clanu na aukcji za jedyny egzemplarz płyty "Once Upon a Time in Shaolin". Jak się okazało nabywca zapłacił za nią trzy razy więcej (lekko ponad 15 milionów).
10 milionów - za tyle natomiast sprzedano jedną z par butów, które zaprojektował Kanye West (ich średnia cena to od 2 do 12 tysięcy funtów).
16 milionów - na taką kwotę pozwana została wokalistka M.I.A. przez NFL za pokazanie środkowego palca w trakcie występu na Super Bowl.
800 milionów - tylu użytkowników iTunes znalazło w swojej bibliotece nowy album U2.
3 miliardy 300 milionów - tyle przyniosły profity ze streamingu muzyki w internecie. To wzrost o ponad 37 procent.
*wszystkie kwoty podane są w dolarach z wyjątkiem ceny butów Kanye Westa (cena w funtach).
Zobacz nasze inne podsumowania 2014 roku:
Kto był objawieniem 2014 roku?
Najlepsza polskie płyty 2014 roku
Najlepsze płyty 2014 roku wg recenzentów Interii
Najgorsze płyty 2014 roku wg recenzentów Interii
Największe rozczarowania 2014 roku