Reklama

Robbie Williams: Koniec wakacji

Robbie Williams, brytyjski gwiazdor muzyki pop, zakończył już swój trwający prawie sześć miesięcy urlop i wkróce znów wejdzie do studia. Mimo to nie zdecydował się jednak wystąpić na koncercie organizowanym z okazji 50-lecia panowania brytyjskiej królowej Elżbiety II.

Williams otrzymał zaproszenie do udziału w koncercie, jednak odmówił tłumacząc się tym, że robi sobie półroczną przerwę, w trakcie której nie ma zamiaru ani koncertować, ani nagrywać. Jak wiemy, wokalista obietnicy nie dotrzymał i od czasu do czasu angażował się w różnego rodzaju przedsięwzięcia, ale na udział w jubileuszowej imprezie ku czci królowej nie zdecydował się. Doszedł bowiem do wniosku, że skoro raz odmówił, nie wypada mu się wpraszać.

Postanowił w tej sytuacji, że wejdzie do studia i rozpocznie prace nas swoim kolejnym albumem.

Reklama

"Rob bardzo dobrze bawił się w Los Angeles, ale dłużej nie mógł już leniuchować, stęsknił się za muzyką i wkrótce zaczniemy pracować nad nową płytą. Nie mogę się tego doczekać" - powiedział Guy Chambers, przyjaciel i współautor wielu przebojów Williamsa.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robbie Williams | studia | williams | koniec wakacji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama