Po więzieniu na imprezę?
Amy Winehouse szykuje imprezę z okazji zwolnienia z aresztu męża piosenkarki Blake'a Fielder-Civila. Wciąż jednak nie wiadomo, czy partner wokalistki opuści więzienie.
Finalna rozprawa w procesie Fielder-Civila ma odbyć się w poniedziałek, 21 lipca. Właśnie na ten dzień Winehouse, przekonana o niewinności męża, zorganizowała imprezę powitalną.
"Wysłała już sms-y do wszystkich znajomych, że w poniedziałek mają zarezerwować sobie czas. Blake wraca..." - opowiada jeden ze znajomych piosenkarki w rozmowie z "The Sun".
"Przyjaciele i rodzina nie są z tego powodu szczęśliwi. Boją się, że powrót Blake'a będzie oznaczał również powrót Amy do narkotyków i alkoholu" - czytamy w brytyjskim tabloidzie.
Przypomnijmy, że Blake Fielder-Civil oskarżony jest o napaść na właściciela pubu w 2006 roku i próby wpłynięcia na zeznania pobitego w tej sprawie. Mąż artystki przyznał się do winy, licząc na łagodny wymiar kary.
Zwykle za tego typu pobicie można dostać według brytyjskiego prawa trzy lata więzienia. Civil-Fielder przebywa w areszcie od listopada 2007 roku. W wypadku skazania na karę więzienia, Amy Winehouse będzie zmuszona odwołać imprezę...
Zobacz teledyski Amy Winehouse na stronach INTERIA.PL!