Natalia Kukulska odpowiada na zarzuty o nepotyzm. "Sytuacja nie jest łatwa"
Anna Dąbrówka, 20-letnia córka Natalii Kukulskiej, coraz odważniej wchodzi do świata muzyki. Jej sukces na jednym z ogólnopolskich festiwali wywołał jednak nie tylko gratulacje, lecz także falę komentarzy sugerujących, że młoda wokalistka zawdzięcza zwycięstwo znanemu nazwisku.

Anna Dąbrówka, studentka musicalu w Londynie, zdobyła właśnie pierwsze miejsce na Ogólnopolskim Festiwalu Wokalnym imienia Marii Stankowej. Dla młodej artystki był to debiut w konkursowej rzeczywistości. Natalia Kukulska przyznała w rozmowie z Plejadą, że mimo ogromnej tremy córki, wszystko rozstrzygnęło się nadspodziewanie dobrze.
"To był jej pierwszy konkurs. Ona pojechała na luzie i okazało się, że zdobyła pierwsze miejsce, więc to wspaniały sukces. To jest taki wiatr w skrzydła, które dopiero się otwierają, a ja jestem obok. Kibicuję, żeby się otwierały, ale nie naciskam" - wyjaśniła piosenkarka.
Rodzinne dziedzictwo. Podobieństwa, które trudno ukryć
Kariera młodej wokalistki od początku prowokuje porównania do jej babci, Anny Jantar. Ten wątek powraca niemal przy każdym komentarzu internautów. Kukulska w rozmowach z mediami przyznała, że doskonale zna ten rodzaj presji.
"W moim przypadku całe życie było, że cała mama. Nawet jak czasami ktoś widzi moje zdjęcie tyłem, mówi: cała mama. Mamy dość silne geny. Jesteśmy podobne, ale też inne. Każdy z nas przyszedł na świat, żeby opowiedzieć swoją historię i tego jej życzę" - podkreśliła.
Artystka dodała, że sama wielokrotnie czuła się zamknięta w roli "córki Anny Jantar", co paradoksalnie sprawiło, że pracowała bardziej intensywnie, aby udowodnić własną tożsamość artystyczną.
Komentarze o nepotyzmie są najtrudniejsze dla rodziny Kukulskich
Najbardziej bolesne są jednak oskarżenia o nepotyzm. Część osób sugeruje, że Dąbrówka wygrywa konkursy dzięki wsparciu znanych rodziców. Kukulska nie unikała tego tematu.
"Sytuacja naszej rodziny nie jest łatwa medialnie. Moja córka jest narażona na komentarze, że może mama pomogła. To jest bardzo trudne. To nie jest jej wina. Nie miała wpływu na to, że urodziła się w rodzinie artystycznej już znanej. Poza tym mama za nią nie zaśpiewała. Ona jest Anną Dąbrówką, nie Kukulską i mocno ją wspieram" - powiedziała.
Za kulisami branży muzycznej coraz częściej mówi się o tym, że dzieci znanych artystów startują z innym rodzajem obciążeń niż pozostali debiutanci. Z jednej strony przyciągają uwagę mediów, z drugiej - muszą udowadniać, że ich osiągnięcia to wynik talentu, nie koneksji.









