Reklama

Koniec 'N Sync przez Britney?

Amerykańska grupa 'N Sync znajduje się podobno na krawędzi rozpadu. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być, według amerykańskiej prasy, trwający już od dawna romans Justina Timberlake'a z Britney Spears.

Amerykańska grupa 'N Sync znajduje się podobno na krawędzi rozpadu. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być, według amerykańskiej prasy, trwający już od dawna romans Justina Timberlake'a z Britney Spears.

"Pozostali wokaliści zaczynają być nieco zazdrośni o to, że media najwięcej miejsca poświęcają Justinowi. Szczególnie przez ten jego romans z Britney Spears, który im się bardzo nie podoba. Z tego powodu doszło już do niejednej kłótni, a w ostatnich miesiącach zespół jest targany bez przerwy kłótniami, wzajemnymi oskarżeniami i zazdrosnymi docinkami" - powiedziała jedna z pracujących z 'N Sync osób.

Podobno plany solowych karier narodziły się w głowach członków grupy także z powodu Britney.

"Przez nią zachowują się jakby przeszli pranie mózgu. Wydaje im się, że mogą zacząć śpiewać solo i będą takimi gwiazdami jak ona" - dodała ta sama osoba.

Reklama

Jak głosi krążąca plotka, 'N Sync mają zamiar zakończyć swą działalność po wydaniu swego następnego albumu, który ukaże się latem tego roku.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: romans | Na krawędzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama