Justin Bieber: Absurdalny pozew
Piosenkarz Justin Bieber został pozwany przez anonimowego mężczyznę o kradzież karty kredytowej, którą gwiazdor miał zapłacić za operację... powiększenia penisa.
Jak donosi serwis TMZ, mężczyzna twierdzi również, że jest ojcem Seleny Gomez, partnerki Justina Biebera.
W pozwie znajduje się ponoć jeszcze kilka innych absurdalnych zarzutów.
Powód twierdzi m.in., że został zgwałcony przez Ushera odpalonym sztucznym ogniem. Wokalista miał w trakcie gwałtu prezentować rzekomej ofierze piosenkę Katy Perry zatytułowaną "Firework" ("Sztuczne ognie").
Mężczyzna zarzuca również Justinowi Bieberowi zażywanie kokainy na terenie szkół.
Młody piosenkarz ma również regularnie zdradzać Selenę Gomez z piosenkarkami Ke$hą i Rihanną oraz z aktorką Penelopą Cruz.
Zobacz teledyski Justina Biebera na stronach INTERIA.PL!