Reklama

GaGa nową królową pop?

Do takiego wniosku doszedł Jonas Akerlund - autor teledysku do nowego singla "Telephone" amerykańskiej wokalistki, Lady GaGi. Filmowy klip z udziałem Beyonce możecie już obejrzeć na stronach INTERIA.PL!

Nowy klip aż kipi od pikantnych scen. W teledysku Lady GaGa trafia do więzienia, z którego wyciąga ją Beyonce, karcąc przy okazji koleżankę słowami: "Byłaś bardzo niedobrą dziewczynką". Obraz mocno nawiązuje do filmów z serii "Kill Bill" Quentina Tarantino.

"Ten teledysk był zdecydowanie zainspirowany Tarantino. Uwielbiam sposób, w jaki używa on rożnych form, aby stworzyć coś nowego" - wyjaśniła piosenkarka w wywiadzie dla programu "E! News".

Co ciekawe, Lady GaGa otrzymała zgodę na wykorzystanie konwencji reżysera od niego samego. Tarantino udostępnił też wokalistce swój "Pussy Wagon" - furgon, którym jeździła bohaterka grana przez Umę Thurman w kinowym hicie "Kill Bill".

Reżyserem nowego wideo promującego singel "Telephone" - duetu Gagi i Beyonce - jest Szwed Jonas Akerlund, współpracujący również z Madonną przy obrazach do "Material Girl" czy "Ray Of Light" (zdobył za nią nagrodę Grammy). Z GaGą nakręcił poprzedni klip do piosenki "Paparazzi". W ostatnim czasie pracował także z m.in. Rammsteinem (pornograficzny obraz do "Pussy"), Davidem Guettą, Jennifer Lopez, Pink i Maroon 5.

Po nagraniu klipu do "Telephone" reżyser nie mógł uwierzyć, jak bardzo podobny styl mają obie panie - Madonna i Lady GaGa.

"Naprawdę nie lubię porównywać ze sobą artystów, z którymi mam okazję pracować, ponieważ dla mnie każda gwiazda to unikalna, wyjątkowa osobowość. Muszę jednak powiedzieć, że GaGa jest prawdziwa w tym, co robi. Ma ogromny talent, który ciągle rozwija, pracując ciężej niż inni" - komplementuje GaGę szwedzki reżyser.

"Natomiast Madonnę uważam za bardziej kreatywną piosenkarkę. Ma swoje żelazne zasady, które pozwalają jej na zdecydowane odcięcie się od jakichkolwiek plotek. Wielu muzyków mogłoby się od niej tego uczyć" - mówi Akerlund.

"Mam za sobą ponad 12 lat pracy z Madonną oraz, jak na razie, dwa nakręcone teledyski z Lady GaGą. Być może to, co teraz powiem, zabrzmi jak melodia przyszłości, lecz uważam, że GaGa ma wielki potencjał, a jej kreatywne myślenie nie zna granic. Jest wspaniała i śmiało można nazwać ją nową królową muzyki pop" - uważa Akerlund.

Bez wątpienia obecny status Lady GaGi w światowym popie można już zacząć porównywać z zainteresowaniem wokół Madonny w latach 80.

Zobacz teledyski Lady GaGi na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lady Gaga | krolowa | Królowe | Jonas | Madonna | tarantino | Beyonce Knowles | muzyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy