Reklama

Doda w górę, Gaga w dół. A na czele...

Fani Stinga przed sobotnim (18 czerwca) koncertem w Ergo Arena w Gdańsku najwyraźniej uzupełnili zapasy. Na szczycie polskiej listy bestsellerów znalazła się jego płyta nagrana z orkiestrą - "Symphonicities".

Symfoniczny album ukazał się w lipcu 2010 roku i od tego czasu w naszym kraju zdążył się już pokryć potrójną platyną. Sting odwdzięczył się polskim fanom przyjeżdżając do Poznania (koncert na otwarcie stadionu miejskiego we wrześniu 2010 r.) i do Warszawy (zagrał kilka piosenek podczas imprezy z okazji 85-lecia Polskiego Radia). Występ w Gdańsku będzie kolejnym na którym zaprezentuje symfoniczne wersje swoich największych przebojów.

Album Stinga na szczyt awansował z 2. miejsca.

Lekkie pociągnięcie smyczkiem - nasza recenzja płyty "Symphoncities"

Na 2. pozycji debiutuje album "Komeda" Leszka Możdżera. Słynny pianista na tej płycie interpretuje najsłynniejsze tematy autorstwa zmarłego w 1969 roku Krzysztofa Komedy.

Zwycięzca z ubiegłego tygodnia - Myslovitz z płytą "Nieważne, jak wysoko jesteśmy..." - spada na 3. miejsce.

Nieważne jak długo ich nie było - nasza recenzja nowego Myslovitz

Reklama

W górę wędruje uważająca się za królową polskiego rynku Doda z płytą "Siedem pokus głównych" czytaj recenzję - awans z 11. na 7. Z kolei światowa królowa (aktualnie detronizowana przez Adele) Lady Gaga rozpoczyna marsz w odwrotnym kierunku - "Born This Way" (czytaj recenzję) spada z 4. na 9.

Mocno swoją obecność na liście zaznaczyła mająca oddanych fanów w Polsce grupa Depeche Mode - płyta "Remixes 2: 81-11" z 46. podskoczyła aż na 13. miejsce.

Z nowości odnotujmy obecność gwiazdy niedawnego Sonisphere Festival w Warszawie - Iron Maiden ze składanką "From Fear To Eternity - The Best Of 1990-2010" (26.) oraz zatytułowaną imieniem i nazwiskiem płytę Ryszarda Rynkowskiego (42.).

Zobacz pierwszą dwudziestkę zestawienia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ergo Arena | OLIS | Sting | Myslovitz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy