Cassandra Peterson wspomina przykry incydent z Arianą Grande. "To było rozczarowujące i smutne"
Legenda kina grozy Cassandra Peterson, znana światu jako Elvira - "Mistress of the Dark" - ponownie zabrała głos w sprawie swojego nieprzyjemnego spotkania z Arianą Grande. W rozmowie z magazynem Entertainment Weekly aktorka powróciła do sytuacji sprzed lat, którą określiła jako wyjątkowo przykrą.

Cassandra Peterson, która od lat występuje w charakterystycznej czarnej sukni i upiornym makijażu, wspominała moment, gdy po raz pierwszy spotkała wokalistkę. Jak twierdzi, przebieg tamtego spotkania pozostawił po sobie niesmak:
"Opowiedziałam historię, która naprawdę się wydarzyła. Ona to zrobiła. Niczego nie zmyśliłam. To było bardzo obraźliwe. Wszyscy celebryci, którzy kiedykolwiek przyszli na mój występ, a było ich mnóstwo, zawsze byli uprzejmi i mili… ona nie była. Przykro mi to mówić. To rozczarowujące, kiedy dowiadujesz się takich rzeczy. To smutne" - powiedziała Elvira w rozmowie z Entertainment Weekly.
Aktorka ujawniła, że incydent miał miejsce około siedem lat temu, gdy Grande pojawiła się na jednym z jej występów z dużą grupą znajomych.
"Przyprowadziła 20 gości… przyszła za kulisy i poprosiła, czy mogę zrobić zdjęcia ze wszystkimi jej znajomymi i krewnymi. Zrobiłam sobie zdjęcie z każdym z nich. Podpisałam autografy każdemu z nich. Potem powiedziałam do niej: 'Czy możemy zrobić wspólne zdjęcie?' Odpowiedziała: 'Nie, ja raczej tego nie robię'" - relacjonowała Elvira.
Ariana Grande odpowiada: "Miałam atak paniki"
Sprawa powróciła w październiku 2024 roku, gdy słowa Elviry odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wokalistka postanowiła wtedy odnieść się do całej sytuacji w swoim stylu - za pośrednictwem Instagrama.
"Jest mi bardzo przykro to widzieć. Szczerze mówiąc, nawet nie pamiętam, żebym miała okazję cię spotkać, ponieważ dostałam ataku paniki i, o ile dobrze pamiętam, wyszłam wcześniej niż reszta mojej rodziny… ale jeśli mylę się co do tego momentu, to bardzo przepraszam, jeśli cię uraziłam" - napisała Grande.
"Wiele lekcji dopiero przed tobą"
Choć piosenkarka publicznie wyraziła skruchę, Peterson nie uznała jej słów za wystarczające wyjaśnienie.
"Jak to się nazywa? Wiesz, kiedy coś robisz, ale w głowie masz coś innego? Takie: 'Dziękuję, ale tak naprawdę to nie dziękuję'. Po tej jej odpowiedzi odpuściłam całą sprawę" - przyznała Cassandra.
Mimo to aktorka dodała, że rozumie, iż młode gwiazdy często dopiero uczą się pokory w kontaktach z innymi:
"Myślę, że kiedy jesteś młody i zaczynasz w show-biznesie, wiele lekcji dopiero przed tobą. Jeśli zostajesz w tej branży na dłużej i nadal utrzymujesz sławę, uczysz się z czasem pokory. Mam nadzieję, że to właśnie tak będzie też z nią" - dodała.









