The Voice Of Poland
Reklama

Ania Dąbrowska: Z "Idola" do "The Voice"

"Nie będę starała się być zabawniejsza, mądrzejsza i bardziej elokwentna niż jestem na co dzień" - zapowiada swój udział w jury programu "The Voice of Poland" Ania Dąbrowska.

W nowym muzycznych show TVP Ania Dąbrowska zasiądzie w fotelu jurora obok Nergala, Andrzeja Piasecznego i Kayah. Program na antenie zadebiutuje już na początku września.

"Dotychczas miałam sporo szczęścia w swoim życiu zawodowym i pomyślałam, że przyszedł dobry moment, żeby spróbować pomóc innym. Mam nadzieję, że w programie poznam ludzi, z którymi będę w przyszłości współpracować i którzy będą chcieli skorzystają z mojego doświadczenia" - mówi Dąbrowska w rozmowie z PAP Life o swojej decyzji.

Reklama

Wokalistka nie ukrywa, że do tej pory raczej starała się unikać kamer i rzadko przyjmowała zaproszenia do telewizji.

Ania Dąbrowska popularność zdobyła w innym programie szukającym muzycznych talentów - w pierwszej edycji "Idola" (2002) zajęła 8. miejsce. Teraz zasiądzie po drugiej stronie barykady, oceniając umiejętności innych.

"Z własnej perspektywy mogę powiedzieć, że idąc do 'Idola' nie miałam żadnych wyobrażeń na temat tego, co może zdarzyć się dalej. Wszystko mnie od początku zaskakiwało. Myślę, ze dużą rolę w tym, jak potoczą się losy takiego młodego człowieka odgrywa szczęście. Niedoświadczoną osobę łatwo jest pokierować, niekoniecznie we właściwą stronę. Dlatego szczęściem jest znalezienie wokół siebie innych, którzy okażą się dobrymi doradcami" - opowiada.

"To był beztroski okres w moim życiu, ale też bardzo ważne doświadczenie. Zdałam sobie wtedy sprawę z tego, że wszystko zależy ode mnie samej, od mojego zaangażowania i podejścia do sprawy. W tego typu programie pojawia się wiele osób, które wygłaszają sprzeczne komunikaty, w których łatwo się pogubić. Oczywiście, że przyjemnie słucha się pochlebstw, ale mam wrażenie, że dużo istotniejsze jest zrozumienie konstruktywnej krytyki, która wszyscy znosimy dużo gorzej" - wspomina Dąbrowska udział w "Idolu".

30-letnia wokalistka podkreśla, że w jury "The Voice of Poland" zamierza po prostu być sobą, nie udawać zabawniejszej, mądrzejszej czy bardziej elokwentnej niż na co dzień.

"Idę do 'The Voice' z nadzieją na spotkanie ciekawych głosów i wyjątkowych osobowości. W tym programie z założenia nie ma miejsca na pajacowanie, zarówno wśród trenerów jak i uczestników i to mi pasuje. Będę słuchać swojej intuicji i szukać ludzi charyzmatycznych. Nie będzie to łatwe zadanie, bo przecież oceniać ich będziemy jedynie na podstawie tego, co usłyszymy. Nie będziemy widzieć uczestników na początkowym etapie programu. Jednak dobry głos sam się obroni" - przekonuje Ania Dąbrowska.

Przypomnijmy, że "The Voice" to holenderski format, który znakomicie przyjął się w tym roku w Stanach Zjednoczonych. Jest to kolejna mutacja "Idola", skonstruowana tak, by widzowie nie nudzili się na żadnym z etapów show.

Najpierw mamy przesłuchania w ciemno. Jurorzy oceniają uczestników, nie widząc ich - jedynie po głosie. W ten sposób każdy z członków jury kompletuje swoją drużynę.

Później w ramach drużyn organizowane są pojedynki w ringu. Dwoje uczestników wykonuje ten sam utwór, a ich jurorski opiekun decyduje, który z wokalistów wystąpi w odcinkach na żywo.

Kiedy show wejdzie w fazę live, co tydzień będzie odpadać nie jedna a kilka osób. O tym, kto przejdzie dalej, będą decydować zarówno widzowie jak i jurorzy (obie "strony" będą mogły zostawić w programie dwóch lub jednego uczestnika).

Program "The Voice of Poland" poprowadzi Hubert Urbański, który sprawdził się w tej roli w "Bitwie na głosy".

Czytaj także:

"The Voice": Znamy oficjalny skład jury!

Kayah o "The Voice": Jestem bardzo ciekawa

Zobacz teledyski Ani Dąbrowskiej na stronach INTERIA.PL!

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ania Dąbrowska | The Voice Of Poland | Idol (tv)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama