Przemysł muzyczny w szoku: Tricky, Redman, Black Crowes i Weezer odwołują koncerty
Tricky, Redman, Black Crowes i Weezer - to tylko niektórzy z wykonawców, którzy po tragicznych atakach terrorystycznych w Nowym Jorku i Waszyngtonie zdecydowali się odwołać swoje zaplanowane na najbliższe dni koncerty. Członkowie grupy U2 natychmiast poinformowali, że wstrzymana zostaje sprzedaż biletów na ich październikowe i listopadowe koncerty w Stanach Zjednoczonych - na razie nie zdecydowano się na ich odwołanie. Do Stanów na tournee na pewno nie wybierze się za to formacja The Charlatans.
Oprócz wymienionych artystów swe występy odwołało jeszcze wielu innych, m.in. Madonna, Janet Jackson oraz grupy Tool, Godsmack i Aerosmith. Nie odbyła się także zaplanowana na 11 września uroczystość wręczenia Latin Grammy Awards. Prawdopodobnie w ciągu najbliższych 24 godzin odwołanych zostanie jeszcze więcej imprez.
Jak na razie agencje nie podają żadnych informacji na temat tego, czy w trakcie zamachów ranny nie został którykolwiek z gości jubileuszowego koncertu Michaela Jacksona, który zakończył się w Nowym Jorku niecałe dziewięć godzin przed tragedią.
Nic dziwnego, że amerykańskie oddziały stacji telewizyjnych MTV i VH-1 całkowicie zrezygnowały z prezentowania teledysków i zamiast tego retransmitowały przekaz telewizji CNN. Póki co nie wiadomo, kiedy wideoklipy powrócą na antenę. Podobną decyzję w Europie podjęła niemiecka stacja VIVA, która także zawiesiła nadawanie oby dwóch swych programów.
W Wielkiej Brytanii spora liczba radiostacji, w tym BBC, zdecydowały się nie realizować swoich codziennych playlist. Zamiast wesołych i skocznych piosenek można w nich usłyszeć wyłącznie nastrojowe ballady, które mają w jakiś sposób odzwierciedlić to, co obecnie przeżywają Amerykanie.
