Wayne Lozinak opuszcza Hatebreed w trakcie trasy. Gitarzysta usłyszał druzgocącą diagnozę
Gitarzysta Hatebreed, Wayne Lozinak zmuszony został zrezygnować wcześniej z dalszego uczestnictwa w trasie koncertowej zespołu. Gitarzysta po koncercie usłyszał przerażającą diagnozę.

Pierwsze informacje dotyczące stanu zdrowia gitarzysty Hatebreed, Wayne'a Lozinaka zostały opublikowane na oficjalnych profilach zespołu w mediach społecznościowych. Muzyk odczuwał "łagodne objawy, które wzbudziły obawy o możliwość wystąpienia udaru" podczas wizyty w Anglii na Download Festival w sobotę 14 czerwca.
"Z ostrożności postanowił pójść do lekarza następnego dnia po przyjeździe do Lille we Francji" - tłumaczy wpis. Po wykonaniu tomografii odkryto guza mózgu, co spowodowało natychmiastowe zlecenie dalszych badań.
Wayne Lozinak tymczasowo opuszcza Hatebreed
"Po dokładnej 24-godzinnej obserwacji, w tym badaniu MRI, ustalono, że guz to łagodny oponiak - powoli rosnąca masa, która prawdopodobnie była obecna przez wiele lat. Jesteśmy ogromnie uspokojeni, że diagnoza Wayne'a jest najlepszym możliwym wynikiem w obecnych okolicznościach" - czytamy.
Obecnie Lozinak jest w drodze do Stanów Zjednoczonych, gdzie przejdzie operację i w spokoju powróci do zdrowia. Zespół informował, że gitarzysta zamierza powrócić na scenę tak szybko, jak tylko będzie w stanie. Na ten moment jego obowiązki przejmie Matt Bachand znany z twórczości w Shadows Fall.
Warto zaznaczyć, że Bachand koncertuje z Hatebreed od listopada 2024 r. Muzyk wszedł na miejsce basisty Chrisa Beattiego. Obecnie rolę przejął Carl Schwartz z First Blood.