Reklama

Slayer: Przetasowania w składzie

To już pewne. Legendarny perkusista Dave Lombardo nie wróci do składu amerykańskiego Slayera. W jego miejsce do grupy dołączył właśnie Paul Bostaph.

Jak poinformowali grający na basie wokalista Tom Araya i gitarzysta Kerry King, Paul Bostaph wrócił do Slayera na stałe (na niedawnej trasie po Australii Lombardo zastępował tymczasowo Jon Dette). Dave Lombardo nie mógł dojść do porozumienia z resztą kolegów co do podziału pieniędzy wynikających ze zobowiązań kontraktowych.

Wyjaśnijmy, że Bostaph był perkusistą Slayera w latach 1992-2001, nagrywając z grupą cztery albumy: "Divine Intervention" (1994 r.), "Undisputed Attitude" (1996 r.), "Diabolus In Musica" (1998 r.) i "God Hates Us All" (2001 r.).

Paul Bostaph był także bębniarzem innych uznanych marek na amerykańskiej scenie thrashowej, w tym Forbidden, Exodus i Testament.

Przypomnijmy, że 2 maja w wieku 49 lat zmarł Jeff Hanneman, współzałożyciel i gitarzysta Slayera. Przyczyną śmierci była marskość wątroby. Od dłuższego czasu zastępował go znany z Exodus Gary Holt.

Reklama

"Wciąż jesteśmy odrętwiali po stracie Jeffa, ale nie chcemy zawieść naszych fanów w Europie i Ameryce Południowej, musimy zacząć iść do przodu... Z Paulem na pokładzie będzie nam o wiele łatwiej" - powiedział Araya.

Pierwszym sprawdzianem dla zmienionego składu Slayera będzie warszawski Impact Festival. Zabójca z Huntington Park zagra na nim 4 czerwca.

Zobacz teledyski Slayera na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Slayer | perkusista
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy