Melechesh po nagraniach
Piewcy pradawnej Sumerii rodem z Izraela, czyli black / deathmetalowa grupa Melechesh, zakończyła już nagrania nowego albumu "The Epigenesis".
Piąta płyta zespołu, działającego od dłuższego czasu w Holandii, będzie mieć swą premierę jesienią 2010 roku. Jej wydaniem zajmie się nowa wytwórnia formacji, niemiecka Nuclear Blast Records.
Tym razem lider grupy, Ashmedi, wraz z kolegami, rejestrowali swoje nowe dokonanie w tureckim studiu "Babajim" w Istambule. Produkcją zajmowali się m.in. Reuben de Lautour (miks) i Pieter Snapper (mastering).
"Album przenika wiele nastrojów, od bardzo agresywnych, surowych kompozycji z ascetycznymi riffami, po ceremonialne metalowe opusy, z których jeden, 12-minutowy, łączy w sobie muzykę z Bliskiego Wschodu, rock psychodeliczny i metal" - ujawnił Ashmedi.
Ile w tym prawdy, możecie sprawdzić przysłuchując się koncertowej wersji jednego z nowych utworów, zagranych przez Melechesh pod koniec stycznia w Holandii:
Czytaj także:
"Wyrafinowana wersja metalu" - nasz wywiad z Ashmedim z Melechesh