Reklama

Deicide w piekle

Kontrowersyjna amerykańska formacja Deicide rozpoczęła nagrywanie nowej płyty, opatrzonej roboczym tytułem "In Torment In Hell". Ostatni album Deicide dla wytwórni Roadrunner powstaje, tradycyjnie już, w studiu Morrisound na Florydzie. Premiery płyty możemy spodziewać się nie wcześniej niż we wrześniu.

Deicide zaszyli się w Morrisound 9 kwietnia. Pracownicy studia zapewniają, że jest to najlepiej przygotowany do sesji nagraniowej zespół, z jakim kiedykolwiek mieli okazję współpracować.

Glen Benton, lider Deicide, podał do publicznej wiadomości tytuły utworów, które znajdą się na nowej płycie: "In Torment In Hell", "Worry In The House Of Thieves", "Vengeance Will Be Mine", "Immanent Doom", "Let It Be Done", "Child Of God", "Lurking Among Us" oraz "Christ Don't Care".

Roadrunner wyda album we wrześniu i będzie to ostatnia płyta Deicide dla tej wytwórni. A już w maju amerykańska publiczność będzie miała okazję oglądać twórców "Once Upon The Cross" na wspólnej trasie z Marduk, Gorguts i All Out War.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Deicide | Torment | Hell
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy