Reklama

Cmentarne klasyki po raz trzeci

Chris Barnes i jego deathmetalowa grupa Six Feet Under z Florydy nagrywa trzeci album z przeróbkami z serii "Graveyard Classics".

Formacja byłego frontmana Cannibal Corpse weszła do studia w połowie lipca.

"Wszystko przebiega doskonale. Nagrywanie tych nowych utworów to kupa uciechy" - relacjonuje sesję Barnes.

Przypomnijmy, że pomysł nagrywania albumów z przeróbkami klasyków rocka i metalu zrodził się w głowie Barnesa w roku 2000, kiedy to na rynku pojawiła się pierwsza część "Graveyard Classics", na której znalazły się deathmetalowe wersje kompozycji m.in. Deep Purple, Jimiego Hendriksa, Accept, Venom czy - bodaj najbardziej ulubionego dla Chrisa zwarzywszy za tekst - "Sweet Leaf" Black Sabbath.

Reklama

"Graveyard Classics 2", na którym nagrano cały album "Back In Black" AC/DC, trafił na rynek cztery lata później.

Wydawało się, że idea przerabiania cudzych utworów w wykonaniu podopiecznych Metal Blade Records umarła śmiercią naturalną, zwłaszcza po osobliwym eksperymencie z częścią drugą, którą częścią krytyków przyjęła ze wzruszeniem... ramion. Ale nie dla Barnesa! Pytanie pozostaje to samo: Po co?

Przeczytaj wywiad z Chrisem Barnesem.

Zobacz teledyski Six Feet Under na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sześć stóp pod ziemią
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy