Reklama

Były basista Machine Head pozywa dawnych kolegów

Adam Duce, zwolniony z obowiązków basisty amerykańskiego Machine Head w 2013 roku, wniósł pozew przeciwko byłym kolegom z zespołu o naruszenie zawartej z nim umowy.

42-letni muzyk oskarża kolegów z macierzystej formacji o pogwałcenie zasad kontraktu, w tym m.in. o naruszenie praw do znaku towarowego.

Przypomnijmy, że Duce wyleciał z zespołu w lutym 2013 roku, po dwu dekadach wspólnego grania; jego nazwisko figuruje na wszystkich siedmiu płytach kalifornijskiej grupy. Jak twierdzi, wyrzucono go tylko po to, żeby pozostali członkowie mogli czerpać większe zyski z nowego kontaktu podpisanego z Nuclear Blast Entertainment.

O celowe pozbycie się go z zespołu, marnotrawienie pieniędzy i nieuczciwy ich podział, Adam Duce oskarża menedżera Josepha W. Hustona, frontmana Roberta Flynna oraz firmę Provident Financial Management.

Reklama

Muzyk podkreśla nawet, że między trasami musiał podejmować się pracy rzeczoznawcy nieruchomości, by w ten sposób wiązać koniec z końcem.

Flynn twierdzi z kolei, że Duce od dłuższego czasu miał dość wszystkiego, co dotyczyło zespołu, w tym grania tras i nagrywania albumów.

"W bezpośrednim wyniku tych działań (Duce) poniósł straty rzędu 800 tysięcy dolarów, co zostanie udowodnione w sądzie" - czytamy w podsumowaniu złożonej skargi.

Zobacz teledysk "Aesthetics Of Hate" Machine Head z 2007 roku:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Machine Head
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama