"To Kraków tworzy metamorfozy" już niedługo! "Zostanie w sercach"
Już 10 listopada odbędzie się koncert "To Kraków tworzy metamorfozy". Na scenie w krakowskiej TAURON Arenie pojawią się m.in. Krzysztof Zalewski, Katarzyna Nosowska, Grzegorz Turnau, Piotr Rogucki, Dawid Tyszkowski czy Wiktor Waligóra.

"10 listopada w TAURON Arenie Kraków spotkają się artyści reprezentujący różne pokolenia i różne muzyczne style. Wykonają utwory zaaranżowane specjalnie na ten koncert przez Andrzeja Smolika, dyrektora artystycznego widowiska. Nie zabraknie znanych przebojów w zupełnie nowych odsłonach" - zapowiadają organizatorzy wydarzenia.
"Wszystko zaczęło się w 2024 roku, gdy doskonale znana fanom muzyki w naszym kraju TAURON Arena Kraków - na co dzień goszcząca na koncertach największe gwiazdy z Polski i zagranicy - świętowała 10-lecie działalności. Z tej okazji zorganizowano pierwszy koncert To Kraków Tworzy Metamorfozy, podczas którego utwory krakowskich artystów - Kory Jackowskiej, Andrzeja Zauchy, Marka Grechuty czy Zbigniewa Wodeckiego - zabrzmiały w nowych, zupełnie nieznanych aranżacjach. Wydarzenie, które na papierze wydawało się typowym koncertem, na żywo wyszło daleko poza jego standardowe ramy" - tak z kolei opowiadają o historii powstania koncertu.
"To Kraków tworzy metamorfozy": co już wiemy?
Na scenie pojawią się: Krzysztof Zalewski, Katarzyna Nosowska, Grzegorz Turnau, Mela Koteluk, Piotr Rogucki, Natalia Przybysz, Kasia Kurzawska, Dawid Tyszkowski, Wiktor Waligóra, Kev Fox i Atom String Quartet.
Z najnowszych doniesień wiemy, że publiczność usłyszy m.in. "Jeśli wiesz co chcę powiedzieć…" Nosowskiej, później wokalistka wystąpi również w duecie z Grzegorzem Turnauem w piosence "Kto?". Piotr Rogucki zmierzy się z klasykiem "Misiowie puszyści" Siekiery, a Turnau zaśpiewa z Krzysztofem Zalewskim słynny utwór "Naprawdę nie dzieje się nic".
Nad wszystkim czuwać będzie wspomniany Andrzej Smolik. "Zawsze, kiedy mam możliwość pracowania z Andrzejem, jestem spokojna, że będzie świetnie, ale też zaciekawiona, zafascynowana tym, jak on pracuje. Ma wspaniały zespół. Brzmienie, gust i smak to są rzeczy, o które absolutnie można się nie martwić, jeśli chodzi o Andrzeja" - mówi o nim Natalia Przybysz.
"Uwielbiam jego zdolności muzyczne, ale też jego ducha i poczucie humoru. Obcowanie z nim jest wielką przyjemnością. Gromadzi też wokół siebie świetnych muzyków, więc jest to swoisty znak jakości - wiadomo, że koncert będzie dobry" - dodaje Krzysztof Zalewski.
A czego możemy spodziewać się według samego kompozytora? "Mam nadzieję, że wspaniałego, jedynego w swoim rodzaju koncertu. Bo to jest jedyne w swoim rodzaju i jednorazowe widowisko - kiedy zgasimy światło, zostanie tylko w sercach i w duszach, będzie można o tym tylko opowiadać. I to jest właśnie piękne. Ogromny zespół, ogromna ilość polskich gwiazd - młodych i tych starszych, z ogromnym dorobkiem - podana w sposób nieco inny" - opowiada Smolik.
"Będą tam ludzie, z którymi miałem już przyjemność śpiewać, tacy jak Natalia Przybysz czy Grzegorz Turnau, ale tym razem spróbujemy stanąć na głowie i pokazać państwu coś zupełnie odmiennego. Te same utwory, ale od zupełnie innej strony. Myślę, że będzie dużo zabawy i będzie to wieczór do innych niepodobny" - zdradza nam z kolei Zalewski.
"To Kraków tworzy metamorfozy": nie tylko muzyka
Koncert będzie łączył muzykę z wyjątkową warstwą wizualną, za którą odpowiada Adam Nyk. "Obrazem chcemy nadać kolejne sensy temu, co wydarzy się na scenie. Za pomocą narzędzi wizualnych możemy rozszerzać konteksty, zmieniać je i dopowiadać" - mówi artysta. "Na koncercie będę też improwizował wieloma warstwami animacji. Razem będziemy podążać za muzyką jako partnerzy wspólnie odbywający tę podróż po to, żebyśmy wszyscy zgodnie z koncepcją metamorfoz mogli się przemienić" - dodaje.
"To największy i najlepszy koncert tej jesieni. Wydarzenie absolutnie niepowtarzalne. Nic dwa razy się nie zdarza! Tylko raz, 10 listopada, będzie można zobaczyć te wszystkie wyjątkowe osoby, które dadzą popis artystyczny, od strony muzycznej i wizualnej. To będą niesamowite emocje!" - podsumowuje Małgorzata Marcińska, prezeska Areny Kraków S.A.








