Eminem ma gest
Eminem ma ostatnio sporo wydatków. Najpopularniejszy obecnie raper na świecie właśnie kupił sobie dom za 10 milionów dolarów. W porównaniu do ceny nowej posiadłości, 320 tysięcy dolarów wydanych na zakwaterowanie podczas tygodniowego pobytu na Wyspach Brytyjskich, wydaje się być drobnostką.
Willa, w której posiadanie wszedł Eminem, stoi w Oakland Township, w stanie Michigan. Jest w niej wszystko, czego potrzeba gwiazdorowi, aby mógł miło spędzać czas: sześć sypialni, osiem łazienek, gabinet odnowy biologicznej, a tuż obok basen, wodospad i niewielkie jeziorko z przystanią dla łódek.
Poprzednim właścicielem nieruchomości był jeden z dyrektorów sieci supermarketów K Mart, który stracił posadę w 2002 roku, po bankructwie firmy.
W ten weekend Eminem przyjeżdża do Wielkiej Brytanii na serię koncertów. Aby i tutaj czuć się komfortowo, zarezerwował dla siebie i swojej ekipy najlepsze hotele, co kosztowało go łącznie 320 tysięcy dolarów. Za samo wynajęcie na wyłączność obsługi hotelowej, gwiazdor zapłacił prawie 50 tysięcy dolarów.
W dniach 22-29 czerwca Eminem wystąpi w Milton Keynes w Anglii, w Glasgow w Szkocji oraz w Dublinie w Irlandii. Będzie mu towarzyszył 50 Cent, robiący coraz większą karierę w Stanach jego protegowany.