Zwycięzca tegorocznej Eurowizji budzi mieszane reakcje. Internauci są zgodni co do jednego
W sobotę 17 maja w szwajcarskiej Bazylei odbył się wielki finał 69. Konkursu Piosenki Eurowizji. Polskę reprezentowała Justyna Steczkowska z przebojem "Gaja". Artystka zajęła 14. miejsce, a wielkim zwycięzcą okazał się JJ pochodzący z Austrii. Reakcje internautów są wyjątkowo podzielone.

Eurowizja w 2025 roku miała miejsce w Szwajcarii przez zeszłoroczną wygraną Nemo, który zaprezentował przed całą Europą utwór "The Code". W konkursie oglądać mogliśmy występy artystów z 37 państw. W wielkim finale pojawiła się najlepsza dwudziestka, członkowie tzw. Wielkiej Piątki - Francja, Włochy, Wielka Brytania, Hiszpania i Niemcy oraz gospodarz - Szwajcaria.
Reprezentantka polski, Justyna Steczkowska na scenie pojawiła się jako 15. Wokalistka zaprezentowała dopracowane do granic możliwości show, które zachwyciło miliony telewidzów oraz publiczność zgromadzoną w Jakobshalle.
Mieszane reakcje internautów po ogłoszeniu zwycięzcy Eurowizji
Zwycięzcą tegorocznej Eurowizji jest pochodzący z Austrii Johannes Pietsch, który występował pod pseudonimem JJ. Kraj już teraz rozpoczyna swoje przygotowania do przyszłorocznej, jubileuszowej edycji konkursu.
Choć wielu internautów zaznacza, że piosenka Austriaka im się nie podobała, cieszą się z jego wygranej i tego, że udało mu się przebić budzący kontrowersje Izrael, który rzekomo wykupywał głosy widzów. Hiszpania wystąpiła nawet do EBU o audyt w sprawie bardzo niespójnej punktacji między ich krajowym jury, a głosami od publiczności.
"Nawet nie podoba mi się piosenka Austrii, ale tak bardzo cieszyłem się, kiedy wygrali", "Gdyby Izrael wygrał, nigdy więcej bym tego nie oglądał", "Austria nas uratowała", "Przynajmniej to nie Izrael, gratulacje dla Austrii" - czytamy w komentarzach pod postami na oficjalnym profilu Eurowizji na Instagramie.
Nie zabrakło także słów wyrażających niezadowolenie z wybranego zwycięzcy oraz zachwytu: "KAJ naprawdę zasługiwali na wygraną w tym roku, ale gratulacje dla JJ, dziękuję za uratowanie Eurowizji", "Najbardziej przeceniana, najbardziej przesadzona piosenka w historii Eurowizji", "Ten głos jest wart zwycięstwa! Mógłbym słuchać tego w kółko przez cały dzień".
Kim jest JJ?
24-letni JJ ma korzenie austriacko-filipińskie. Już od półfinałów uważany był za poważnego pretendenta do zwycięstwa. W swojej twórczości zawiera ogrom emocji oraz zachwyca swoim wysokim głosem. Jego "operowy" utwór "Wasted Love" skradł serca słuchaczy ze względu na bardzo duże umiejętności wokalne JJ'a, które nawet w wykonaniu na żywo niewiele odbiegały od wersji studyjnej.
Warto wspomnieć, że w powstaniu tego kawałka pomagał Polak Wojciech Kostrzewa, który współtworzył również zeszłoroczny zwycięski hit Szwajcarii "The Code", wykonany przez Nemo.