Pierwsze słowa Steczkowskiej po występie na Eurowizji. "'Gaja' eksplodowała na scenie"

O godzinie 21:00 czasu polskiego w St. Jakobshalle w Bazylei oficjalnie rozpoczął się pierwszy półfinał 69. Konkursu Piosenki Eurowizji. Reprezentantka Polski, Justyna Steczkowska, wystąpiła już jako druga w kolejności, zaraz po wesołej i bardzo głośnej reprezentacji Islandii - duecie Væb. W jej widowisku nie zabrakło energicznego tańca, popisów wokalnych, a także solówki na skrzypcach! Justyna w pewnym momencie wzniosła się nawet kilka metrów nad sceną!

"Dziękuję Polacy! Pozdrawiam wszystkich, na całym świecie" - wykrzyczała na koniec swojego występu Justyna Steczkowska. " "Polska górą!", "Moje imię GAJAAA", "Matka!", "Polska wygra", "Prawdziwa zwyciężczyni", "To jest live wokal?!", "Jestem dumny", "Justyna to wygra" - komentowali oglądający transmisję z jej występu w serwisie YouTube.

Tuż po tym, jak Polka zeszła ze sceny, podzieliła się ze swoimi fanami wrażeniami z występu. Na Instagramie Justyny Steczkowskiej pojawił się pełen emocji filmik, w którym gwiazda podziękowała widzom za wsparcie, a także poprosiła o oddawanie na nią głosów.

"Dziękuję wam z głębi serca. 'Gaja' eksplodowała na scenie, przynosząc energię i moc. Wasza obecność i każde dobre słowo znaczą dla mnie mnóstwo. Jeśli poczuliście energię Gai, zagłosujcie na 2" - powiedziała wokalistka.

Później na jej Instagramie pojawiło się jeszcze kilka nagrań, w tym jedno z ogłoszenia wyników, gdzie widać, jak bardzo ucieszyła się polska ekipa, a drugie już po wydarzeniu, gdy emocje nieco opadły.

"Kochani jestem bardzo szczęśliwa i niezmiernie wdzięczna za tę szansę ❤️ Całujemy Was całą ekipą i życzymy Wam spełnienia marzeń! Pamiętajcie, że nie ma rzeczy niemożliwych!" - napisała artystka.