Lawina komentarzy po występie Justyny Steczkowskiej. "Królowa Europy"

Justyna Steczkowska wystąpiła w pierwszym półfinale Eurowizji, który odbył się 13 maja. Na scenie zaprezentowała się z numerem 2, a jej piosenka - "Gaja" - i wielkie show z efektami specjalnymi zachwyciły widzów.

Pierwsze pozytywne komentarze pojawiły się już podczas prób. "Fantastyczne!", "Bardzo mocne! Nie ma wątpliwości, że Polska znajdzie się w finale" - komentowali przedstawiciele mediów dla Interii.

Więcej o występie Justyny Steczkowskiej można przeczytać TUTAJ.

Po występie naszej reprezentantki w sieci zaroiło się od komentarzy. "Słychać było przejęcie i lekką tremę w drżącym głosie Justyny. To dobrze, bo oznacza włożone serce w występ. Zachwycają długie dźwięki - czarodziejskie i mocne, tym bardziej, że wykonane po szalonych obrotach i biegu. Bardzo fajny spektakl. Widać ogrom pracy" - mówiła w rozmowie z Pudelkiem Agnieszka Hekiert, która pracuje z Justyną Steczkowską przy programie "Twoja twarz brzmi znajomo".

"Rewelacja. Po prostu wbiło mnie, że tak powiem, w fotel. I piosenka, i w ogóle wszystko - całość. Świetnie zaśpiewała Justyna. To było doskonale przygotowane. Szacun dla Jacka Dybowskiego, który to reżyserował, realizacyjnie, na najwyższym, światowym poziomie" - komentował również dla Pudelka Marek Sierocki.

"Mamy to!!! Jusia w finale Eurovision Song Contest bardzo wszystkim dziękuję za wsparcie i zaangażowanie! Jesteście WSPANIALI! Tyle dziś emocji!! W sobotę, pełna mobilizacja. Jak ja teraz zasnę?" - napisała z kolei siostra wokalistki, Magda Steczkowska.

Masę pozytywnych komentarzy można znaleźć również z mediach społecznościowych konkursu. "Najlepszy występ półfinału", "To było oczywiste, najlepszy występ tego wieczoru! Kocham ją", "Królowa Europy", "Oszałamiający głos. Powodzenia z Norwegii", "Zdecydowanie najlepsza piosenka i wykonanie w pierwszym półfinale... Gratulacje dla Polski... Wygrajcie finał!", "Absolutnie wspaniały występ. Najlepszy jaki kiedykolwiek widziałam. Zaśpiewała perfekcyjnie, a występ był niesamowity" - takie opinie piszą polscy i zagraniczni fani.

Nie zabrakło też określeń typu "Bogini" i "Prawdziwa diwa", a występ często jest określany "najlepszym występ Polski w historii startów na Eurowizji!".