Reklama

Koncerty 2016 w Polsce: Rihanna, Justin Bieber, Mariah Carey i inni

W naszym zestawieniu zebraliśmy największe gwiazdy popu, rocka, alternatywy czy ciężkich brzmień. Świadomie pominęliśmy festiwale, które już zdążyły ujawnić pierwszych wykonawców (m.in. Red Hot Chili Peppers, Florence & The Machine, PJ Harvey, Elton John, Apocalyptica, Tarja Turunen, Deep Purple, Whitesnake, Sisters of Mercy, Slayer, Korn, Megadeth, Napalm Death), a i tak wynotowaliśmy mocną dwudziestkę. Zapnijcie pasy!

Ellie Goulding (Warszawa, Torwar, 23 stycznia)

29-letnia wokalistka przyjedzie do Polski w ramach trasy promującej wydaną na początku listopada 2015 r. płytę "Delirium". Jeszcze przed premierą trzeciego albumu Ellie Goulding mogła pochwalić się wielkim przebojem - opublikowany na początku 2015 r. singel "Love Me Like You Do" wykorzystano na ścieżce dźwiękowej do filmu "50 twarzy Greya".

Reklama

Teledysk w Polsce okazał się najpopularniejszym klipem minionego roku w serwisie YouTube (w sumie oglądalność dobija do imponujących 900 mln odsłon!).

Od czasu premiery debiutanckiego albumu "Lights" w 2010 roku Brytyjka sprzedała ponad 20 milionów płyt, zdobyła dwie nagrody Brit Awards, a jej dwie płyty uplasowały się na pierwszych miejscach list bestsellerów. Występ w Warszawie będzie trzecim koncertem na trasie i trzecim w tym mieście w ciągu ostatnich czterech latach. "Warszawa była niesamowita. W życiu nie widziałam czegoś takiego" - pisała na Twitterze w lutym 2014 r.

Slipknot, Suicidal Tendencies (Gdańsk/Sopot, Ergo Arena, 24 stycznia)

Zamaskowani muzycy ze stanu Iowa wciąż promują wydaną w październiku 2014 roku płytę ".5: The Gray Chapter". To pierwszy album formacji od śmierci w 2010 roku basisty Paula Graya, oraz już bez cenionego perkusisty Joeya Jordisona, który pożegnał się z kolegami pod koniec 2013 r. Na ich miejsce przyjęto odpowiednio Alexa Venturellę i Jaya Weinberga.

Ostatni raz w Polsce mogliśmy oglądać cały skład w maju 2015 r. podczas Impact Festival w Łodzi.

W Trójmieście Slipknot poprzedzać będą ich rodacy z Suicidal Tendencies - legenda nurtu crossover.

Imagine Dragons (Łódź, Atlas Arena, 3 lutego)

Amerykański kwartet Imagine Dragons po raz pierwszy pojawi się w Polsce. - Mam naprawdę wysokie oczekiwania względem całej trasy, ale przede wszystkim - koncertu w Polsce. Od lat obserwujemy ruch w serwisach społecznościowych, nie tylko naszego zespołu, ale różnych innych kapel rockowych, instytucji, wydarzeń. Polska publiczność jest naprawdę mocno zainteresowana koncertami i świetnie reaguje - to nam się bardzo podoba i od dawna chcieliśmy u was zagrać - mówił w wywiadzie dla Interii gitarzysta Wayne Sermon.

Debiutancki album "Night Visions" (2012) był mocnym krokiem na drodze do gwiazd - zadebiutował na 2. miejscu listy "Billboardu" (w sumie rozeszło się prawie 4 mln egzemplarzy). Promujący singel "Radioactive" przyniósł Amerykanom nagrodę Grammy.

W lutym 2015 roku wydany został drugi album "Smoke + Mirrors". Możliwe, że polscy fani usłyszą trochę nowych utworów - zaprezentowane pod koniec 2015 r. "Roots" powstało właśnie w autobusie, podczas przejazdu z jednego koncertu na drugi.

Hurts (Poznań, Hala 2 MTP, 28 lutego; Warszawa, Torwar, 14 marca)

Wielbiony nad Wisłą synthpopowy duet przyjedzie na dwa koncerty promujące wydany w październiku 2015 r. album "Surrender". Trzeci materiał Hurts został wyprodukowany m.in. przez Stuarta Price'a (znanego ze współpracy z Madonną, The Killers czy Take That) i Ariela Rechtshaida (Haim, Vampire Weekend). Przed premierą mogliśmy poznać już singlowe utwory "Some Kind Of Heaven" i "Lights".

W Polsce poprzednie krążki Brytyjczyków uzyskały status Platynowej ("Happiness" z 2010 roku) i Złotej Płyty ("Exile" z 2013).

Scorpions (Kraków, Tauron Arena, 4 marca)

Weterani hard rocka mimo zapowiedzi zakończenia kariery ostatecznie nie zawiesili instrumentów na kołku, ku radości licznych fanów. Przypomnijmy w skrócie: wydana w kwietniu 2010 roku płyta "Sting in the Tail" miała być ostatnim studyjnym albumem grupy Scorpions. Po tym, jak wydawnictwo trafiło na półki sklepowe, ekipa z Hanoweru ruszyła w pożegnalne tournee "Get Your Sting And Blackout World Tour" (od 2013 r. pod nazwą "Rock'n'Roll Forever Tour"). Ostatecznie do grudnia 2012 r. formacja zagrała ok. 200 koncertów.

Po "Sting in the Tail" wydali jeszcze płyty "Comeblack" (2011; nagrane na nowo przeboje i sześć coverów) i "MTV Unplugged" (2013; zapis akustycznych występów z Aten). A w lutym 2015 r. ukazał się album "Return To Forever", który ma być już naprawdę pożegnalnym w bogatym dorobku grupy.

W ostatnich latach Niemcy (z polskim basistą Pawłem Mąciwodą w składzie) zdążyli zagrać już kilka "pożegnalnych" koncertów w naszym kraju. Ostatni - w maju 2015 r. w Łodzi. Tym razem w Krakowie zespół świętować będzie 50-lecie istnienia.

Years & Years (Warszawa, Torwar, 15 marca)

Rok 2015 był dla kariery Years & Years przełomowy. Brytyjczycy zwyciężyli w kolejnej edycji prestiżowego plebiscytu BBC Sound, grali na największych scenach festiwalowych całego świata, a przede wszystkim - wydali debiutancki album. Na płycie "Communion" znalazły się m.in. przebojowe single - z "King" i "Desire" na czele.

Obecnie trio intensywnie koncertuje, wyprzedając kolejne, coraz większe sale na całym świecie. W 2015 roku byli w Polsce dwukrotnie - najpierw zachwycili na poznańskim Spring Break Showcase Festival & Conference, a później na Open'erze w Gdyni. Występ w Warszawie będzie ich pierwszym klubowym koncertem w naszym kraju.

Mariah Carey (Kraków, Tauron Arena, 11 kwietnia)

Jedna z najsłynniejszych ikon popu po raz pierwszy w naszym kraju. Krótkie wyliczenie z dorobku Mariah Carey: ponad 220 milionów sprzedanych płyt, 18 singli na szczycie listy Billboardu, nagrody Grammy, American Music Awards, Billboardu (w kategorii artystka dekady), World Music Award dla "najlepiej sprzedającej się artystki tego milenium", głos obejmujący pięć oktaw.

Występ w Polsce będzie jednym z koncertów w ramach pierwszej od 13 lat trasy po Europie. Diwa ruszy w drogę po rezydencji w Las Vegas, która powiększyła jej konto o kolejne miliony dolarów. Podczas tournee "Sweet Sweet Fantasy" Carey bazować będzie na 18 singlach z pierwszych miejsc list przebojów, w tym m.in. "Hero", "Fantasy", "Always Be My Baby" czy "We Belong Together".

Steven Wilson (Poznań, Sala Ziemi, 17 kwietnia; Kraków, ICE Congress Centre, 18 kwietnia)

Będzie to druga część trasy promującej wydany w lutym 2015 r. album "Hand.Cannot.Erase.". W ramach pierwszej części Steven Wilson w kwietniu 2015 r. zagrał w Krakowie (także w ICE) i Łodzi (Klub Wytwórnia).

"Tym razem jednak możemy też liczyć na nową oszałamiającą oprawę wizualną koncertów i znaczące zmiany w zestawie nagrań, wśród których pojawi się sporo odniesień do przeszłości, także tej z okresu Porcupine Tree. Nie jest żadną tajemnicą, że podczas prób do trasy zespół przygotowywał wersje 'Shesmovedon' i 'Dark Matter'" - czytamy w zapowiedzi.



Adam Lambert (Warszawa, Torwar, 30 kwietnia)

Na solową dyskografię Adama Lamberta (współpracującego też z muzykami grupy Queen) składają się obecnie trzy albumy. Ostatni - "The Original High" z czerwca 2015 r. - promuje singel "Ghost Town", który nie opuszcza czołówki notowań Billboardu. Podczas nagrywania albumu, Lambert pracował z zaufanymi i sprawdzonymi producentami - Maxem Martinem i Shellbackiem - którzy są odpowiedzialni za sukces wielu wcześniejszych hitów Amerykanina. "The Original High" to miks synth popu z tanecznymi naleciałościami muzyki house i dance.

- Lubię przyjeżdżać do Polski. To naprawdę fajne uczucie dla artysty występować przed publicznością, która ma w sobie tyle pasji. Bardzo polubiłem Warszawę. Miasto na tyle, na ile poznałem, jest bardzo interesujące. Ale najbardziej lubię ludzi, którzy tutaj żyją. Wszyscy są dla mnie bardzo słodcy - mówił wokalista w wywiadzie dla Interii.

Ghost (Warszawa, Stodoła, 25 maja)

Heavy / rockowe Bezimienne Upiory z Linköping w stolicy pojawią się w ramach trasy "Black to The Future" promującej wydaną w połowie roku trzecią płytę "Meliora". Pierwotnie Ghost miał zagrać w Warszawie 15 lutego, ale termin zmieniono w związku z nominowaniem Szwedów do nagród Grammy i zaproszeniem zespołu na galę w Los Angeles.

Rod Stewart (Łódź, Atlas Arena, 28 maja)

Właściciel jednej z najbardziej charakterystycznych chrypek świata oprócz utworów z najnowszej płyty "Another Country" (2015) zaśpiewa swoje największe przeboje, do których zaliczają się takie piosenki, jak m.in. "Downtown Train", "Angel", "Sailing", "Do Ya Think I'm Sexy", "Hot Legs", "Baby Jane" czy "Rhythm of My Heart".

Będzie to czwarty koncert Roda Stewarta w Polsce (poprzedni odbył się we wrześniu 2013 r. w Rybniku). 70-letni wokalista ma w dorobku ponad 250 mln sprzedanych płyt i singli.

Black Sabbath (Kraków, Tauron Arena, 2 lipca)

"To będzie nasz ostatni akord. Nie będzie już więcej Black Sabbath. Porzucimy tę nazwę i wszystko. Oni nie chcą już koncertować. Ja to rozumiem" - mówił jeszcze wiosną 2015 r. wokalista Ozzy Osbourne. Legendarny zespół zagra w ramach pożegnalnej trasy koncertowej "The End - The Final Tour".

Po reaktywacji w 2012 r. heavymetalowa formacja wydała płytę "13" z którą odwiedziła Polskę - w czerwcu 2014 r. była jedną z gwiazd Impact Festivalu w Łodzi.

Iron Maiden (Wrocław, Stadion Miejski, 3 lipca)

Kolejna ikona heavy metalu z imponującym dorobkiem. Weterani NWOBHM promować będą swój pierwszy w dorobku podwójny album "The Book of Souls", który zadebiutował na 1. miejscu sprzedaży w 24 krajach, w tym w Polsce. "To będzie wspaniałe uczucie wrócić na scenę - szczególnie, że nie graliśmy we Wrocławiu od 2003 roku, więc bardzo chcemy zobaczyć naszych fanów tutaj raz jeszcze!" - podkreśla Bruce Dickinson, wokalista Iron Maiden.

19-miesięczna przerwa w koncertowaniu spowodowana była leczeniem frontmana metalowej legendy. Na początku roku u 56-letniego Brytyjczyka wykryto nowotworowego guza na języku. Po kilkumiesięcznej terapii ogłoszono, że muzyk jest zdrowy.

Kraftwerk (Sopot, Opera Leśna, 29 lipca)

Najnowsze ogłoszenie koncertowe. Bilety na krakowski koncert Kraftwerk 3-D, który odbył się 4 grudnia 2015 roku w ICE Kraków, rozeszły się w zawrotnym tempie i zespół zagrał dla wypełnionej po brzegi sali. Niewiele ponad miesiąc później ogłoszono, że niemiecki zespół pojawi się ze swoim multimedialnym widowiskiem w Operze Leśnej w Sopocie.

Kompozycje grupy, w których użyte zostały innowacyjne techniki, syntetyczne głosy i skomputeryzowane rytmy, miały ogromny, międzynarodowy wpływ na niemalże wszystkie gatunki muzyczne: od electro po hip hop, przez techno do synthpopu.

Sting (Sopot, Opera Leśna, 2 sierpnia)

Jeden z zagranicznych gwiazdorów, którzy w ostatnim czasie w regularnych odstępach odwiedza Polskę. Wizyta w Sopocie związana jest z promocją płyty "The Last Ship" z września 2013 r. Sting inspiracje czerpał ze wspomnień społeczności stoczniowej z Wallsend w północno-wschodniej części Anglii, w której artysta urodził się i wychował. Spektakl o tym samym tytule, z muzyką i tekstami autorstwa Stinga, zadebiutował na Broadwayu w październiku 2014 roku.

Rihanna, The Weeknd, Big Sean (Warszawa, Stadion Narodowy, 5 sierpnia)

Występ w ramach światowej trasy promującej płytę "Anti". Na razie nie wiadomo wciąż jednak, kiedy do sklepów trafi następca "Unapologetic" z listopada 2012 r. Rihanna do współpracy przy tym albumie zaprosiła m.in. Kieszę, Davida Guettę czy Kanye Westa. Na płytę trafi prawdopodobnie znana już fanom piosenka "FourFiveSeconds" z gościnnym udziałem Kanye i Paula McCartneya. Poznaliśmy też już utwory "Bitch Better Have My Money" i "American Oxygen".

Przypomnijmy, że Rihanna ostatni w raz Polsce pojawiła się na specjalnym koncercie po festiwalu Open'er w Gdyni w 2013 roku. Big Sean wystąpił na Orange Warsaw Festival w 2014 roku, natomiast The Weeknd odwiedzi nasz kraj po raz pierwszy.

Eagles of Death Metal (Katowice, Mega Club, 9 sierpnia)

Koncert w stolicy Górnego Śląska pierwotnie miał się odbyć 28 listopada, jednak trasa amerykańskiej formacji została przerwana 13 listopada w Paryżu. Podczas występu Eagles of Death Metal w hali Bataclan zaatakowali islamscy terroryści, którzy zabili 89 osób, w tym Nicka Alexandera, współpracownika zespołu odpowiedzialnego za sprzedaż gadżetów.

Po dramatycznych wydarzeniach, które stały się udziałem zespołu, muzycy nie chcą rezygnować z koncertowania, co więcej, jak przyznał Jesse Hughes, chcieliby być pierwszą grupą, która zagra w Bataclan po ponownym otwarciu klubu.

Pierwszy występ przerwanej trasy "The Nos Amis Tour" odbędzie się 13 lutego w Sztokholmie (Szwecja). Trzy dni później grupa zagra pełny koncert w Paryżu.

King Crimson (Zabrze, Dom Muzyki i Tańca, 17 i 18 września; Wrocław, Narodowe Forum Muzyki, 20 i 21 września)

Jesienią 2013 r. Robert Fripp ogłosił powrót swojej formacji (po czteroletniej ciszy), choć raptem rok wcześniej informował o przejściu na muzyczną emeryturę. King Crimson do Polski powróci po 13-letniej przerwie i to od razu na cztery koncerty.

Obecny, ósmy skład tworzą: Robert Fripp (gitara), basista Tony Levin (w zespole z przerwami od początku lat 80.), saksofonista Mel Collins (był członkiem King Crimson w latach 1970-72), trzej perkusiści: Pat Mastelotto (w zespole od 1994 r.), znany m.in. z Porcupine Tree Gavin Harrison i Bill Rieflin, współpracujący wcześniej z m.in. Ministry, R.E.M., The Revolting Cocks i KMFDM, oraz multiinstrumentalista i wokalista Jakko Jakszyk. Ten ostatni stał na czele 21st Century Schizoid Band, który wykonywał utwory King Crimson głównie z lat 60. i 70. Z innymi muzykami obecnego składu King Crimson współtworzy zespół Jakszyk Fripp & Collins (funkcjonujący także jako A King Crimson ProjeKct).

The Cure (Łódź, Atlas Arena, 20 października)

"'The Cure Tour 2016' to Robert Smith (głos/gitara), Simon Gallup (bas), Jason Cooper (perkusja), Roger O'Donnell (klawisze) i Reeves Gabrels (gitara) prezentujący 37 lat piosenek The Cure, mieszający hity, rarytasy, ulubione piosenki fanów i niepublikowane kawałki z wykorzystaniem zupełnie nowej produkcji scenicznej - to wszystko zapowiada koncerty, których nie można przegapić" - zapowiadali organizatorzy.

Dyskografię grupy zamyka płyta "4:13 Dream" z 2008 r. i to wówczas odbyła się ostatnia duża europejska trasa.

Justin Bieber (Kraków, Tauron Arena, 11 listopada)

Będzie to drugi koncert Justina Biebera w Polsce - poprzedni odbył się 25 marca 2013 r. w Atlas Arenie w Łodzi. Występ 21-letniego wokalisty odbędzie się w ramach światowej trasy promującej wydany w połowie listopada 2015 r. album "Purpose".

Wydanie płyty poprzedziły utwory "What Do You Mean", "Where Are You Now" oraz "Sorry", wyprodukowany przez Skrillexa do spółki z Bloodem. "What Do You Mean" w zaledwie 5 minut od premiery trafiło na szczyt sprzedaży iTunes w USA, w rezultacie trafiając też na 1. miejsce aż w 90 krajach. Ponadto utwór pobił rekord tygodniowych odtworzeń w Spotify - w ciągu pierwszych 7 dni został odtworzony 41 milionów razy, a w niecały miesiąc od premiery przekroczył liczbę 100 milionów streamów.

Data koncertu (11 listopada, czyli Święto Niepodległości) wzbudziła już sporo emocji. "Zróbcie ten koncert w inny dzień. Ale nie jeden z najważniejszych dla dziejów historycznych Polski. Totalna żenada" - to jeden z komentarzy przy wydarzeniu na Facebooku. Inni z kolei apelują do organizatorów, by Justin Bieber zaśpiewał... hymn Polski.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: koncert w Polsce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy